Dobre, tanie książki. Czyli co? Gdzie? I za ile?

REKLAMA
Dziś kolejna porcja tanich, dobrych książek i po raz pierwszy (miejmy nadzieję, że nie ostatni) schodzimy poniżej 20 zł. Cztery pozycje za 19,85 zł! Dwie kupione podczas Warszawskiego Kiermaszu Książki na Mariensztacie, pozostałe dwie pod niezawodnym adresem:http://www.ksiegarniawarszawa.pl
Najtańsza książka w zestawie za 2,27 zł, najdroższa 7,58 zł. Oto one:
logo
Foto: Mika Marszycka
„Dom z papieru” uwiódł mnie pierwszym zdaniem: „Wiosną 1998 roku Bluma Lennon kupiła w pewnej księgarni w Soho używany egzemplarz „Poezji” Emily Dickinson i kiedy doszła do drugiego wiersza, na skrzyżowaniu potrącił ją samochód.” - świetne! Poza tym, to rzecz o miłości do książek, więc jakże można było tej pozycji nie kupić?! Iana McEwan’a znam słabo (a to przecież uznany pisarz – nagroda Bookera!) i choć trochę nierówny, bo wybitne wręcz dzieła (np. „Pokuta”) przeplata pozycjami słabszymi (np. „Na plaży Chesil”) - to czytałem tu i ówdzie, że akurat „Niewinni” dają radę. To taka miłosno-szpiegowska fabuła tocząca się w Berlinie lat 50-tych.
Z kolei „Mulat w pegeerze”, to prawdziwa świeżynka, bo wydana rok temu przez Krytykę Polityczną, a będąca zbiorem dziesięciu reportaży opowiadających o różnych „dziwactwach” schyłkowego PRL-u. Wyhaczenie jej za piątaka na stoisku jednego z antykwariatów, na Mariensztacie, uważam za spory sukces ;) Ale jeszcze bardziej gęba ucieszyła mi się na widok dwóch opowiadań Huberta Klimko-Dobrzanieckiego „Domu Róży” i „Krysuvik”, bo to rzecz trudna do zdobycia – nakład już dawno wyczerpany. A ponieważ zachwycił mnie tegoż autora „Bornholm,Bornholm”, to teraz szukam jego wcześniejszych książek.
I to by było na tyle.