O wyborach samorządowych większość osób zdążyła już zapomnieć, ale dopiero teraz Państwowa Komisja Wyborcza podała pełne dane o nieważnych głosach w głosowaniu do sejmików wojewódzkich. Okazuje się, że ponad 2,5 mln głosów było nieważnych, to 17,5 proc. wszystkich wydanych kart. W gminie Poniec w Wielkopolsce więcej niż połowa głosów była nieważna.
REKLAMA
Ostatnie wybory samorządowe były rekordowe pod względem liczby nieważnych głosów. W wyborach samorządowych w 2002 roku wyjęto z urn 14,5 proc. nieważnych głosów, w 2006 roku – 13 proc., a w 2010 roku – 12 proc .
W wyborach do sejmików wojewódzkich zawsze oddawano najwięcej nieważnych głosów. Nieco lepiej było w przypadku wyborów do rad powiatów (średnia z czterech ostatnich wyborów wynosi 10,4 proc.) i rad gmin (średnio w latach 2002-10 – 3,9 proc., niestety wciąż nie dysponujemy danymi z tegorocznych wyborów).
W wyborach do sejmików wojewódzkich zawsze oddawano najwięcej nieważnych głosów. Nieco lepiej było w przypadku wyborów do rad powiatów (średnia z czterech ostatnich wyborów wynosi 10,4 proc.) i rad gmin (średnio w latach 2002-10 – 3,9 proc., niestety wciąż nie dysponujemy danymi z tegorocznych wyborów).
Nieważne głosy na mapie
Najwięcej nieważnych kart wyjęto z urn w komisjach na zachodzie i północy Polski. Więcej w gminach wiejskich i miejsko-wiejskich niż w miastach. Rekord padł w gminie Poniec w województwie wielkopolskim (51 proc.). Jeszcze w dwóch innych gminach – Boleszkowice i Cedynia – nieważne głosy oddało ponad 40 proc. wyborców.
Najmniej nieważnych głosów oddano w dużych miastach: Wrocławiu (6,3 proc.), Białymstoku (6,4 proc.), Gdańsku (6,9 proc.), Lublinie (7,7 proc.) i Łodzi (7,7) proc.), a także dzielnicach Warszawy: na Ursynowie (5,7 proc.), Wilanowie (5,8 proc.) i Bemowie (6,3 proc.).
Najwięcej nieważnych kart wyjęto z urn w komisjach na zachodzie i północy Polski. Więcej w gminach wiejskich i miejsko-wiejskich niż w miastach. Rekord padł w gminie Poniec w województwie wielkopolskim (51 proc.). Jeszcze w dwóch innych gminach – Boleszkowice i Cedynia – nieważne głosy oddało ponad 40 proc. wyborców.
Najmniej nieważnych głosów oddano w dużych miastach: Wrocławiu (6,3 proc.), Białymstoku (6,4 proc.), Gdańsku (6,9 proc.), Lublinie (7,7 proc.) i Łodzi (7,7) proc.), a także dzielnicach Warszawy: na Ursynowie (5,7 proc.), Wilanowie (5,8 proc.) i Bemowie (6,3 proc.).
'/%3e%3cpath%20class='cls-2'%20d='M212.89,56.37v51.7h-19V56.37H173.83v-16h59.11v16H212.89Z'%20transform='translate(0%200)'/%3e%3c/svg%3e)
Zamiast PKW
Na informacje o nieważnych glosach nie tylko trzeba było bardzo długo czekać, a gdy już pojawiły się na stronie PKW, to w trudnej dla większości osób formie. W tym roku PKW nie pokazuje wyników wyborów na mapach i w formie atrakcyjnych wizualizacji, do czego zdążyła nas przyzwyczaić po kilku ostatnich wyborach, lecz w postaci plików z arkuszami danych.
W tej sytuacji rolę informowania w zrozumiały sposób o rezultatach wyborów oraz kandydatach przejmuje sektor obywatelski, takie serwisy jak: mojapolis.pl, mamprawowiedziec.pl, wyborynamapie.pl, oraz openpkw.pl.
Pozostaje wierzyć, że w tym czasie PKW przygotowuje się pilnie do przeprowadzenia wyborów prezydenckich, aby nie powtórzyć kompromitacji z ubiegłego roku.
Na informacje o nieważnych glosach nie tylko trzeba było bardzo długo czekać, a gdy już pojawiły się na stronie PKW, to w trudnej dla większości osób formie. W tym roku PKW nie pokazuje wyników wyborów na mapach i w formie atrakcyjnych wizualizacji, do czego zdążyła nas przyzwyczaić po kilku ostatnich wyborach, lecz w postaci plików z arkuszami danych.
W tej sytuacji rolę informowania w zrozumiały sposób o rezultatach wyborów oraz kandydatach przejmuje sektor obywatelski, takie serwisy jak: mojapolis.pl, mamprawowiedziec.pl, wyborynamapie.pl, oraz openpkw.pl.
Pozostaje wierzyć, że w tym czasie PKW przygotowuje się pilnie do przeprowadzenia wyborów prezydenckich, aby nie powtórzyć kompromitacji z ubiegłego roku.
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!