Kiedy dojdę już pewnego wieku i przestanie mi się chcieć pracować i konkurować z innymi artystkami- zostanę w Polsce managerem gwiazd. Muszę tylko posiąść kilka podstawowych umiejętnosci. A więc, zacznijmy.
REKLAMA
Po pierwsze moje wynagrodzenie miesięczne w dużym stopniu nie powinno zależeć od tego, czy gwiazda, którą sie zajmuję ma jakieś nowe kontrakty i czy wogóle coś się z nią dzieje.
Na wszelki wypadek powinnam mieć też jakiś procent - powiedzmy skromnie 20% - od wszystkich zarobionych przez gwiazdę pieniędzy. Do tego specjalna premia za ekstra kontrakty, na przyklad reklamowe.
Na wszelki wypadek powinnam mieć też jakiś procent - powiedzmy skromnie 20% - od wszystkich zarobionych przez gwiazdę pieniędzy. Do tego specjalna premia za ekstra kontrakty, na przyklad reklamowe.
Po drugie nie powinnam odbierać telefonów. Bo po co? Jeśli ktoś naprawdę bedzie chciał mnie znaleźć i ma poważną propozycję może chyba wysłać maila?
Po trzecie tak naprawdę nie powinnam odpowiadać na maile. Właściwa zwłoka w odpowiedzi to minimum 2 tygodnie, albo dłużej. Jeśli mam być szanowaną managerką to każdy chyba powinien wiedzieć, że z czasem to u mnie krucho...
Zaczynam pracę od 6 rano i kończę po 3-ciej w nocy. Wszystko dla dobra moich gwiazd.
"Nie martw się, ja to załatwię" – ważne zdanie. Muszę sie go wykuć na pamięć. Jest dobre na wszystkie, a przede wszystkim na krytyczne sytuacje.
"Ja go znam. Ma u mnie dług wdzieczności". Takie zdanie zawsze robi dobre wrażenie, zarówno na gwieździe, jak i na potencjalnych klientach (jeżeli tacy wreszcie nas znajdą).
"Wszystko załatwione", to ostatnia formuła niezbędna, aby zostać managerem.
Dobrze być managerem kilku gwiazd, zawsze jakiś biznes przypadkiem się trafi.
Czy manager musi się znać na muzyce, aktorstwie i w ogóle na tym, w czym robią jego gwiazdy?
Nie musi, a nawet nie powinien. Bowiem znajomość branży w Polsce może managera przerazić. Te układy w rozgłośniach, agencjach aktorskich, domach mediowych, działach marketingu, wytwórniach płytowych, firmach producenckich, telewizjach i jeszcze wielu innych miejscach.
A wszędzie trzeba mieć dojścia, pamiętać o imieninach ich szefów, podtrzymywać znajomości, kosztem wątroby, albo jeszcze czegoś gorszego. Ta cała wiedza może do tego stopnia managera zniechęcić, że zrezygnuje z roboty, zanim ją wogóle zacznie.
"Nie martw się, ja to załatwię" – ważne zdanie. Muszę sie go wykuć na pamięć. Jest dobre na wszystkie, a przede wszystkim na krytyczne sytuacje.
"Ja go znam. Ma u mnie dług wdzieczności". Takie zdanie zawsze robi dobre wrażenie, zarówno na gwieździe, jak i na potencjalnych klientach (jeżeli tacy wreszcie nas znajdą).
"Wszystko załatwione", to ostatnia formuła niezbędna, aby zostać managerem.
Dobrze być managerem kilku gwiazd, zawsze jakiś biznes przypadkiem się trafi.
Czy manager musi się znać na muzyce, aktorstwie i w ogóle na tym, w czym robią jego gwiazdy?
Nie musi, a nawet nie powinien. Bowiem znajomość branży w Polsce może managera przerazić. Te układy w rozgłośniach, agencjach aktorskich, domach mediowych, działach marketingu, wytwórniach płytowych, firmach producenckich, telewizjach i jeszcze wielu innych miejscach.
A wszędzie trzeba mieć dojścia, pamiętać o imieninach ich szefów, podtrzymywać znajomości, kosztem wątroby, albo jeszcze czegoś gorszego. Ta cała wiedza może do tego stopnia managera zniechęcić, że zrezygnuje z roboty, zanim ją wogóle zacznie.
Na zakończenie powinnam nauczyć się podstawowych zasad zachowania się profesjonalnego managera.
Manager zawsze powinien pokazywać się w towarzystwie swojej gwiazdy wszędzie tam, gdzie może sie załapać na zdjęcia.
Manager nie może dopuszczać do tego, aby dziennikarze męczyli gwiazdę pytaniami. Wywiad, celna wypowiedź, zaskakujące wyznanie w imieniu gwiazdy zawsze przyda się managerowi, przepraszam chciałam napisać - gwieździe.
Będąc managerem trzeba uważnie śledzić media, bo kiedy przyjdzie taki moment, że będzie w nich wiecej materiałów o mnie, niż o moich gwiazdach, znaczy, że nadszedł czas, abym znalazła sobie managera.
Manager zawsze powinien pokazywać się w towarzystwie swojej gwiazdy wszędzie tam, gdzie może sie załapać na zdjęcia.
Manager nie może dopuszczać do tego, aby dziennikarze męczyli gwiazdę pytaniami. Wywiad, celna wypowiedź, zaskakujące wyznanie w imieniu gwiazdy zawsze przyda się managerowi, przepraszam chciałam napisać - gwieździe.
Będąc managerem trzeba uważnie śledzić media, bo kiedy przyjdzie taki moment, że będzie w nich wiecej materiałów o mnie, niż o moich gwiazdach, znaczy, że nadszedł czas, abym znalazła sobie managera.
