
Przez ćwierć wieku muzyka disco polo uznawana była za typowo męski gatunek. Wyjątkiem potwierdzającym regułę była Shazza, którą w latach swojej świetności stawiano niemal na równi z takimi wykonawcami jak Boys czy Bayer Full. Gdy jednak Królowa Disco zeszła ze sceny, przez lata z trudem było szukać jej następczyni. Udało się to dopiero Evie Basta, która nie tylko udowodniła, że nie ma ludzi niezastąpionych ale i pokazała kobietom, że te również mogą osiągnąć sukces w tej muzyce. Eva, choć nie miała z początku łatwo, przetarła szlaki i otworzyła drzwi do kariery swoim koleżankom po fachu. Dowód? Ogromna popularność żeńskich zespołów i wciąż powstające nowe! Rynek jeszcze nigdy nie był tak kolorowy.
Wystarczy przejść się do klubu, włączyć radio grające disco polo czy sprawdzić popularność teledysków w serwisie YouTube, by przekonać się, że mężczyźni już dawno przestali samodzielnie panować na scenie tej muzyki. Takie zespoły jak Camasutra, Top Girls, Exaited czy Piękni i Młodzi z wokalem Magdy Narożnej to ścisła branżowa czołówka a takie hity jak "Porwij mnie", "Mleczko", "Dziś Ci to powiem" czy "Niewiara" na stałe zapisały się na kartach historii polskiej muzyki rozrywkowej.
Dlaczego zatem jeszcze parę lat temu tylko wspomniana wcześniej Shazza mogła cieszyć się statusem wielkiej gwiazdy disco polo? Dlaczego ta muzyka przez tyle lat była domeną mężczyzn? Nie potrafię zliczyć ile razy zadawałem sobie to pytanie i ile razy pozostało ono bez odpowiedzi.
- Być może kiedyś kobietom brakowało pewności siebie. Być może rynek disco polo sprzed 20 lat był znacznie bardziej surowym środowiskiem pracy, w którym dużo trudniej było odnaleźć się paniom - mówi mi Mariusz Jasionowicz, znany fanom jako Marioo.
Rynek, choć coraz bardziej ciasny, dla Pań stoi wciąż otworem. Nie ma w nim przesytu i póki co, z dość sporym zaciekawieniem śledzę to, co się na nim dzieję. Nie czuć jeszcze w tym przesytu i pełnego skomercjalizowania tak jak w przypadku męskiej części artystów. Bardziej zabawę i szukanie swojego kawałka sceny na tym dużym rynku. Ten jest na to otwarty, zwłaszcza że artystkom ciekawych pomysłów nie brakuje, o czym świadczą kolejne znakomite produkcje i pojawiające się nowe zespoły.
