Stan Wojenny to jedna z najczarniejszych kart w historii Polski. 13 grudnia 1981 r. przy pomocy czołgów, karabinów i pałek usiłowano zdławić polskie nadzieje na wolność i demokrację.
Współprzewodniczący Polsko-Ukraińskiego Forum Partnerstwa. Poseł na Sejm I, V i VI kadencji, poseł do Parlamentu Europejskiego VII kadencji. Były Przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych Sejmu RP.
Ci, którzy walczyli o Polskę wolną i demokratyczną, płacili za to często bardzo wysoką cenę. Były nią utrata wolności, ale także złamanie karier życiowych, czy koszty związane z życiem rodzinnym. Dziś wielu z tych ludzi jest osamotnionych, bez środków do życia, często są schorowani. Po przeszło dwudziestu latach od początku transformacji widać wyraźnie, że docenienie ich wysiłku przez współczesną Polskę nie jest procesem zamkniętym. W dobie Internetu, kryzysu, przemian demokratycznych w państwach, które wydawać by się mogły trwale zabetonowanymi dyktaturami jak Tunezja Ben Alego, czy Egipt Hosni Mubaraka niezmiernie ważne jest, żeby Polska pamiętała o swoich działaczach wolnościowych.
Dlatego razem z grupą przyjaciół z podziemia opozycyjnego, czujemy się moralnie zobowiązani, aby pomagać im, jak tylko potrafimy. Dlatego powstała akcja „Konspiratorze, odbierz świadectwo pracy”, którą zainaugurowaliśmy 5 października w Warszawie. Patronat Honorowy objął nad nią Marszałek Senatu RP Pan Bogdan Borusewicz.
Dzięki przepisom ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych pracę na rzecz organizacji opozycyjnych w PRL można doliczyć do okresu, od którego oblicza się wysokość emerytury. O szczegółach mogą Państwo przeczytać na mojej stronie internetowej – www.pawelzalewski.eu.
Ponieważ pragniemy dotrzeć z tą informacją do maksymalnie szerokiego grona osób potencjalnie zainteresowanych, stworzyliśmy specjalne klipy promujące ideę akcji. Dwa pierwsze zostały już udostępnione w Internecie. Dziś pragnę zaprezentować kolejny materiał filmowy, z udziałem pana Marcina Mellera, który wsparł nasz projekt. Dziękuję jemu, a także wszystkim organizacjom i instytucjom państwowym, które wspierają nasze działania. W szczególności Urzędowi ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych, Instytutowi Pamięci Narodowej, a także Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych i Stowarzyszeniu Wolnego Słowa.
Według informacji, jakie otrzymałem z Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych, zainteresowanie akcją jest bardzo duże, ale nie przekłada się to na ilość wpływających wniosków. Do tej pory wpłynęło ich kilkadziesiąt. Mamy nadzieję że wzmożenie kampanii w Internecie, dzięki m.in. udostępnianiu tych nagrań, wpłynie na osoby, które jeszcze nie zdecydowały się na skorzystanie z przysługujących im praw lub o nich jeszcze nie wiedzą.