Ostatnie słowa Jarosława Kaczyńskiego na temat aborcji pokazują, że władza mimo protestów nadal się niczego nie nauczyła, dlatego cieszy fakt, że już wkrótce ulicami polskich miast przejdzie kolejny #CzarnyProtest.
Skąd w Kaczyńskim tyle pogardy wobec kobiet, przecież na ogół jest on uważany za niezwykle szarmanckiego, ale mimo to ogłosił, że nawet "zdeformowane" dzieci powinny być rodzone i ochrzczone. Być może prezes ma racje, ale ja jako obywatel demokratycznego państwa nie chciałbym, żeby o prywatnych sprawach decydował polityk, szeregowy poseł, który akurat w tej sprawie nie ma żadnego doświadczenia.
Mam nadzieję, że zapowiadany na 24 października protest kobiet będzie jeszcze bardziej liczny, i tym razem władza wyciągnie wnioski z kolejnej lekcji udzielonej przez społeczeństwo.