więcej zdjęć na: www.cuketka.cz
więcej zdjęć na: www.cuketka.cz http://www.cuketka.cz/kvasek/kvasek.html

Trójka miłośników gotowania rozpoczęła chlebową rewolucję w Czechach pod hasłem "czyńcie dobro zakwasem"!

REKLAMA
Podobno radość z upieczenia własnego chleba, jeśli oczywiście ten chleb da się potem zjeść, to coś szczególnego. Nie tylko w wymiarze kulinarnym, ale także życiowym – symbolicznym. Sam nigdy tego nie próbowałem, ale patrząc na podejście 3 kreatywnych Czechów i ich naśladowców, zaczynam na poważnie myśleć o zakasaniu rękawów i pobrudzeniu kuchni ;) …

Czyńcie dobro zakwasem!
Zakwasowe zawołanie w manifeście domowych piekarzy, o których tu będzie mowa, brzmi trochę ewangelicznie, ale skojarzenia z cudownym rozmnożeniem chleba, mogą być chyba uprawnione. Nawet jeśli to tylko retoryka – skutkuje. W przypadku projektu „Pečem pecen” (Pieczemy bochenek) domowi piekarze dzielą się żywym zakwasem chlebowym.
„Chcecie (zaczynem) czynić dobro i poznać sympatycznych piekarzy z sąsiedztwa? - zapytuje na swoim blogu ekspert kulinarny Pan Cuketka (Pan Cukinia) vel Martin Kuciel. Cuketka prowadzi blog od 2006 roku – dzięki swoim projektom stał się najbardziej znanym czeskim bloggerem kulinarnym. Założył też serwis scuk.cz, gdzie recenzuje czeskie restauracje,kawiarnie, piwiarnie, delikatesy, rzeźniki itd. Wraz z Michaelą Gregorovou i Maškrtnicą założył projekt związany z domowym pieczeniem chleba i wciąż rozszerzającą się „mapę zakwasu chlebowego”. Obserwując swoiste DIY w połączeniu z symboliką czegoś tak podstawowego i niezbędnego dla naszej strawy jak CHLEB – na progu chlebowej rewolucji w Republice Czeskiej, nie mogłem nie zapytać o kilka spraw z tym związanych...
Czy chleb ma narodowość?
Czeski chleb – pierwsze skojarzenie: jest prawie zawsze z kminem. Jeśli ktoś nie gustuje w tej przyprawie, będzie się musiał trochę postarać, żeby znaleźć pieczywo bez kminu. Z obserwacji ulicznych można mieć też wrażenie, że Czesi chleba jedzą mało lub w ogóle. Na pierwsze miejsce wysuwa się rohlik – rogalik, którego kupuje się pełnymi siatami. Idealny do przeróżnych sałatek, smarowideł, past...Jak się jednak okazuje potrzeba powrotu do korzeni w czeskim narodzie drzemie. Potwierdzeniem tego jest „mapa zakwasu”, gęsto pokryta adresami, gdzie ludzie „za uśmiech, dobre słowo, zdjęcie pierwszego chleba lub żelki Haribo” przekazują sobie to, co dla chleba jest najważniejsze ! Zaczyn...
Po dłuższym badaniu sprawy, zwracam oczywiście honor, czeski chleb nie charakteryzuje się tylko wysoką „kminowością”, ale o tym za moment. O chlebową sytuację w Czechach i domowe pieczenie - zapytałem koordynatorkę projektu PečemPecen.cz Michaelę Gregorovą.

Czy z czeskim chlebem naprawdę jest tak źle?
Kiedy się człowiek postara, można znaleźć w Pradze pieczywo dobrej jakości. Potrzebne są jednak poszukiwania, bo większość dostępnego pieczywa niestety nie jest dość dobra. Nie byłoby jednak fair winić za to tylko piekarzy, raczej za tą sytuację odpowiadamy my jako klienci, ponieważ większość z nas nie jest chętna zapłacić za jakość większe pieniądze. I tak oferta stopniowo zaczęła odpowiadać popytowi. Najbardziej mnie martwi, że jak na razie nie widzę raczej „światełka w tunelu”, młodych, utalentowanych piekarzy, którzy po swoje doświadczenie pojechaliby zagranicę, a potem chcieliby nas oczarować swoimi wypiekami. Z drugiej strony, w ostatnich latach pojawia się coraz więcej czeskich „rzemieślniczych” produktów spożywczych najwyższej jakości, także musimy mieć nadzieję, że z piekarzami też będzie lepiej.
Jakie są elementy, dzięki którym poznamy czeski chleb, słowem jak powinien wyglądać ten idealny bochenek – jako „filar narodowej tożsamości”?
To jest bardzo piękne pytanie, dlatego że wszyscy Czesi mają ten „swój” chleb od dzieciństwa w smakowej pamięci, u innych narodów z pewnością nie będzie inaczej. W tym miejscu pozwolę sobie odesłać czytelników do naszego starszego artykułu, gdzie typowy czeski chleb opisaliśmy naprawdę bardzo dokładnie: http://blog.scuk.cz/post/21772051777/co-musite-vedet-o-ceskem-chlebu?bf946fe8
Żeby ułatwić Wam lekturę – postaram się te najważniejsze cechy podkreślić:
Typowe dla czeskiego chleba:
- żytnia (przede wszystkim) i pszeniczna mąka – przy mieszanych: proporcje różnią się od regionów, ale archetypowe są proporcje 1:1 z lekką przewagą mąki pszenicznej – „czuć żyto” w porównaniu z biały, czysto pszenicznym pieczywem
- zakwas chlebowy – żytni: tylko fermentująca mąka z wodą, nic innego... - w naszym regionie, dla sprawniejszego pieczenia, rozwinięto trzystopniowe zarządzanie zaczynem
- pełen proces: zakwas + mąka chlebowa pszeniczna + woda + kmin + sól
Czy pieczenie własnego chleba nie jest dzisiaj (i w ogóle) zbyt skomplikowane i czasochłonne?
Są chleby, których pieczenie jest bardziej czasochłonne, ale także takie, których przygotowanie zajmie kilka minut pracy. Takie są na przykład chleby bez wyrabiania. To jest tak bezproblemowa i szybka procedura, że chyba nikt się nie może usprawiedliwiać tym, że nie ma na to czasu.
Nie jest przecież koniecznością konsumowanie własnego chleba, to oczywiste, że nie zawsze się to udaje. Byłoby jednak szkoda odrzucić pieczenie chleba w ogóle. Jest to piękna czynności z niesłychanie radosnym rezultatem. Poważnie – przynajmniej to wypróbujcie.

Mapa zakwasu jest gęsto pokryta adresami – zaskoczyła Was ta fala entuzjazmu i otwartości, w czasach raczej zamykania się i egoizmu?
Jestem optymistką i nie uważam dzisiejszych czasów za zamknięte i egoistyczne. Sukces mapy mnie oczywiście przyjemnie zaskoczył. Nie braliśmy pod uwagę, że będzie aż taki oddźwięk, a jest pięknie obserwować, ile osób w domu piecze chleb.
Planujecie współpracę z sąsiadami (Niemcy, Polacy) – z pewnością znajdzie się tam wiele doświadczeń i nowych przepisów?
Żadnych akcji nie planujemy, nie mamy na to niestety dość czasu. Z drugiej strony jesteśmy strasznie ciekawi, jak wyglądają typowe chleby innych narodów, także jeśli ktoś z zagranicznych piekarzy. chciałby dołączyć do naszej facebookowej grupy (http://www.facebook.com/groups/386548024763970/) z pewnością się zrozumiemy. Byłaby to dla nas naprawdę wielka radość, gdyby ktoś z obcokrajowców się odważył!

Z mojej strony również serdecznie zachęcam do pochwalenia się wypiekami na facebooku, a dla zainteresowanych poniżej wszystkie linki związane z projektem i jego twórcami! POLECAM !

http://www.cuketka.cz/kvasek/kvasek.html

http://www.cuketka.cz/
https://twitter.com/copywriterka/
http://www.maskrtnica.cz/
Z Pragi
Piotrek Gawliński
Autor tekstu jest politologiem mieszkającym w Pradze, przewodnikiem po mieście, organizatorem turystyki piwnej, szukającym nowych sposobów pokazywania miasta, więcej informacji tu: http://www.gawlinskipopradze.pl/