Jaka jest przyczyna wysokiego stopnia zakażenia HIV wśród bywalców klubów? Dla autora odpowiedź jest oczywista: seksualne rozpasanie. Najwygodniej zacytować wypowiedź byłego wiceministra zdrowia Igora Radziewicza-Winnickiego: „Przedstawiciele tej populacji w celu realizacji swoich potrzeb seksualnych prowadzą niebezpieczny styl życia. Mają dużą liczbę partnerów i uprawiają seks bez zabezpieczeń, co przekłada się na większą liczbę zakażeń". Czyli wracamy do koncepcji grup ryzyka. A tych w nauce i profilaktyce nt. HIV/AIDS nie używa się od dawna (Studio Psychologii Zdrowia na
stronie Rodzina Na Plus, tłumaczy, że „zakażenie „wymknęło się” z tych grup i może dotyczyć każdej osoby, która choćby raz miała kontakt seksualny”). Potwierdzają to badania. W różnych krajach, na zakażenie najbardziej (ale nie wyłącznie) narażone są różne segmenty populacji, w tym dzieci (w trakcie porodu lub w wyniku gwałtu), osoby młode, czy heteroseksualne kobiety. W
Malawi, kraju o największym odsetku osób żyjących z HIV na świecie (10,3 proc, ok. 980 tys. osób), niezabezpieczone heteroseksualne stosunki płciowe są przyczyną 88 proc. nowych zakażeń HIV.