"Jestem kobietą z klasą. Dlatego zamiast upijać się w piątek tanim jabolem, będę pakować sobie w żyłę prochy za 32 koła. Kto bogatemu zabroni? Adcetris de Lux tylko dla wybranych. Przez Hodgkina - rzecz jasna" - dowcipkuje na swoim blogu pani Marzena i zapowiada, że łatwo się nie podda.
Wpłaty na leczenie Marzeny Erm można przekazywać w ramach 1 procenta podatku, ale Urząd Skarbowy przekaże te pieniądze dopiero w drugiej połowie roku.
Marzena jest podopieczną Fundacji Rak'n'Roll. Pieniądze można wpłacać jej subkonto na numer: 34 1140 2017 0000 4002 1296 2440 i dopisać: "Dla Marzeny Erm".