7 ćwiczeń kreatywnego pisania, które zachęcają do autorefleksji i samorozwoju

Za każdym razem, gdy zastanawiasz się nad sobą, wpływasz na to, jak postrzegasz siebie samego.

Jeśli zastanawiasz się tylko nad negatywnymi rzeczami na swój temat i na temat swojego życia, staje się to głęboką częścią Twojej tożsamości i sposobu, w jaki się postrzegasz. Dla wielu osób, które wpadły w ten schemat, może być trudno zobaczyć siebie w inny sposób.

"Zmienić swoje myśli" - zawsze łatwiej powiedzieć niż zrobić. Wymaga to świadomej praktyki, wysiłku, czasu i skupienia. Nie dzieje się to z dnia na dzień i nie ma na to magicznej formuły.

Jednak jednym z najlepszych sposobów na przekształcenie autorefleksji w bardziej aktywny proces jest pisanie.

Kiedy zapisujesz swoje myśli, stają się one bardziej przejrzyste i uporządkowane.

Zamiast mieć przypadkowe pomysły i uczucia kłębiące się w głowie, pisanie zmusza nas do wyrażania swojego wewnętrznego świata w sposób bardziej uporządkowany i spójny.

Pisanie pozwala również wyrazić pewne schematy myślowe, które być może tkwią w Twojej głowie, ale nigdy wcześniej nie były w pełni uświadomione.

Pomysły dotyczące pisania, którymi się tutaj dzielę, nazywam ćwiczeniami autorefleksyjnymi, ponieważ są one czymś więcej niż tylko autorefleksją - mają na celu rozciągnąć i uelastycznić sposób, w jaki postrzegasz siebie.

Autorefleksja to wykorzystanie mocy refleksji do zbudowania zdrowszej, silniejszej i bardziej konstruktywnej wersji samego siebie.

Każde z zamieszczonych tu ćwiczeń ma na celu skłonienie Cię do myślenia w nowy sposób o tym, kim jesteś. Zapoznaj się z nimi i sprawdź, które z nich chciałbyś wykonać!

Bez żadnego planowania czy zastanawiania się, ustaw minutnik na 15 minut i po prostu napisz krótką autobiografię o sobie.

Zacznij od początku, a następnie przejdź przez ważne wydarzenia, które przychodzą Ci do głowy, aż do dnia dzisiejszego.

Wyobraź sobie, że piszesz o sobie do kogoś, kto nie ma absolutnie żadnego pojęcia o tym, kim jesteś. Czym powinieneś się podzielić, aby osoba ta miała lepsze pojęcie o tym, kim jesteś?

To ćwiczenie pozwoli ustalić dobry punkt odniesienia do tego, jak zazwyczaj postrzegasz siebie i swoją historię życia.

Podczas pisania staraj się być automatyczny i spontaniczny. Nie przejmuj się ortografią, gramatyką czy redakcją - po prostu napisz jak najwięcej o sobie.

To ćwiczenie jest rodzajem spontanicznego treningu umysłu, z tą różnicą, że koncentruje się konkretnie na temacie Twojego życia.

Przez 15 minut pisz o sobie wszystko, co tylko możesz - w ten sposób rozgrzejesz mięśnie autorefleksji.

Następne ćwiczenie będzie listem z perspektywy Twojego „przyszłego ja”.

Gdyby Twoje "przyszłe ja" mogło napisać list do Twojego "obecnego ja", co by w nim było? Jakiego rodzaju zachęty i rady by Ci udzieliło?

Udawaj, że Twoje "przyszłe ja" pokonało już przeszkody, które chcesz pokonać, i osiągnęło już cele, które chcesz osiągnąć.

Jaki byłby ten "przyszły ja"? Czym różniłby się od Ciebie?

Badania pokazują, że myślenie o sobie w przyszłości może zmienić nasze obecne zachowanie, zwłaszcza gdy rozważamy długoterminowe skutki naszych nawyków i wyborów, zamiast koncentrować się tylko na perspektywie krótkoterminowej.

Jest to świetne ćwiczenie, które pomoże Ci wyjść poza bieżący kontekst i zacząć myśleć o sobie z zupełnie nowej perspektywy.

Celem samodoskonalenia jest ostateczne zniwelowanie przepaści między "ja obecnym" a "ja przyszłym", choć jest to ciągła praca w toku.

W poprzednim ćwiczniu pisania patrzyliśmy z perspektywy "ja przyszłego" → "ja teraźniejszego", co pomogło nam przeformułować naszą przyszłość. Teraz spójrzmy z perspektywy teraźniejszość → przeszłość, aby przeformułować naszą przeszłość.

Gdybyś miał napisać list do swojego "przeszłego ja", co by w nim było? Jakiej rady lub zachęty udzieliłbyś mu?

Wiedząc to, co wiesz teraz, jakie rzeczy chciałbyś powiedzieć swojemu "przeszłemu ja"?

Może to być świetny sposób na spojrzenie wstecz na swoją przeszłość i znalezienie lekcji, spostrzeżeń lub mądrości, które można z niej wynieść.

List do „przeszłego siebie” to także świetna okazja do praktykowania współczucia dla siebie i wybaczania sobie.

Jednym z aspektów rozwoju i doskonalenia się jako osoby jest spojrzenie w przeszłość i dostrzeżenie, że można było postąpić inaczej.

Choć może to być bolesne, często stanowi ważną część procesu rozwoju. Napisanie listu do swojej przeszłości może być uzdrawiające i pomóc w zamknięciu nierozwiązanych spraw życiowych.

Wyobraź sobie, że Twoja przeszłość to historia powstania superbohatera.

Wielu superbohaterów zaczyna od bycia zwykłymi ludźmi, ale potem dzieje się z nimi coś, co daje im niezwykłe moce. Jak ta historia wyglądałaby w Twoim przypadku?

W jaki sposób Twoja przeszłość obdarzyła Cię mocnymi stronami, umiejętnościami lub talentami, których inaczej byś nie posiadał? W jaki sposób możesz przeformułować te mocne strony na rodzaj supermocy?

Bądź kreatywny. Nie bój się przesadzić dla efektu.

Gdybyś był kolejnym superbohaterem w filmie Marvela, jak można by przekształcić twoją przeszłość w origin story?

Na przykład, może miałeś w przeszłości burzliwe rozstanie z partnerem. Teraz jednak dzięki niemu lepiej rozumiesz, czym naprawdę są miłość, życzliwość i szacunek. Może można to nazwać rodzajem "czujnika prawdziwej miłości" - supermocy, ponieważ teraz jesteś bardziej wyczulony na to, co naprawdę liczy się w związku.

To tylko taki krótki przykład, który przyszedł mi do głowy, ale rozumiecie, o co chodzi.

Przeszłość każdego człowieka może stać się źródłem mocy i siły, jeśli ma on właściwą perspektywę.

Następnie napisz, jak możesz wykorzystać tę supermoc dzisiaj, aby uczynić siebie, swoje życie lub świat lepszymi.

Jednym z moich ulubionych sposobów jest wyobrażenie sobie "przeciwnej wersji" samego siebie.

Nieśmiały - co by było, gdybyś był naprawdę otwarty?

Emocjonalny - co by było, gdybyś był super spokojny i racjonalny?

Często postrzegamy siebie jako osoby stałe i statyczne ("jestem, jaki jestem"), ale jesteśmy o wiele bardziej zmienni i elastyczni, niż nam się wydaje.

Kiedy zaczniesz wyobrażać sobie "alternatywną siebie wersję" siebie, zaczniesz dostrzegać, jak może ona pasować do Twojego ogólnego obrazu siebie i dlaczego nie musi być sprzeczna z tym, kim jesteś..

Każdy z nas ma w pewnym stopniu wiele jaźni. W zależności od sytuacji i rodzaju ludzi, z którymi przebywamy, ujawniają się różne części nas samych. Zupełnie inaczej zachowujesz się, gdy w barze spotykasz starego kumpla ze studiów, a inaczej - przypadkowego nieznajomego w bibliotece.

Wyobrażając sobie tę "przeciwstawną wersję" siebie, możesz zacząć dostrzegać, jak bardzo elastyczny możesz być w rzeczywistości. A przyjęcie tego faktu jest kluczem do samorozwoju i samodoskonalenia.

Metafory to natychmiastowy rodzaj "przeformułowania", które pomaga zmienić perspektywę. Gdyby Twoje życie można było ująć w formie metafory, co by to było?

Czy życie jest jak "kolejka górska" z ekscytującymi wzlotami i upadkami? Ogród", w którym cierpliwość i poświęcenie prowadzą do długotrwałego wzrostu? Czy może "walka", w której ciągle czujesz, że rywalizujesz z innymi?

Jak możesz rozwinąć te metafory, aby lepiej odzwierciedlały Twoje życie? Jakiego rodzaju "odpowiedzi" mogą wskazać Ci te metafory?

Te ćwiczenie jest jednym z najtrudniejszych, ale może być bardzo poczucające, jeśli znajdziesz właściwą metaforę, która opisze Twoje życie.

Zauważ, że użycie różnych metafor natychmiast zmienia sposób, w jaki postrzegasz siebie i historię swojego życia. Baw się różnymi metaforami, aż znajdziesz taką, która do Ciebie pasuje i z Tobą rezonuje.

Kiedy już odkryjesz dobrą metaforę, o której chcesz napisać, postaraj się być jak najbardziej szczegółowy. Sprawdź, jak bardzo możesz rozszerzyć metaforę, aby odzwierciedlała Twoje życie - bądź kreatywny, próbuj przekraczać granice i zobacz, dokąd Cię to zaprowadzi.

Gdybyś wiedział na pewno, że dziś jest Twój ostatni dzień na Ziemi, co byś zrobił? Jak spędziłbyś swoje ostatnie 24 godziny?

Czy starałbyś się jak najlepiej bawić? Spotkać się z rodziną i starymi przyjaciółmi? Uporządkować ważne sprawy? Podzielić się z kimś czymś ważnym?

Ogólnie rzecz biorąc, myślenie o śmierci może być silnym motywatorem - pomaga skupić się na tym, co naprawdę jest dla nas ważne.

Przechodząc przez hipotetyczny "ostatni dzień na ziemi" - i traktując go poważnie jako eksperyment myślowy - można się wiele nauczyć o tym, na czym naprawdę nam zależy i co cenimy w swoim życiu.

Każda z tych inspiracji do pisania o sobie może prowadzić do potencjalnych spostrzeżeń i mądrości na swój temat.

Które ćwiczenie brzmi dla Ciebie najbardziej inspirująco? Wybierz jedno z nich i poświęć na nie 15 minut!

Otwórz dokument tekstowy na swoim komputerze - lub po prostu weź stare, dobre pióro i papier. Puść w tle przyjemną muzykę instrumentalną lub zapal świecę, aby poprawić nastrój.

Po zakończeniu ćwiczenia warto zachować je w jakimś miejscu, aby móc się nad nim zastanowić w przyszłości.

Często spojrzenie wstecz na to, co napisaliśmy, może być równie wnikliwe jak samo pisanie - a każde ponowne spojrzenie jeszcze bardziej wzmacnia "autorefleksję".

W sumie z tego artykułu mógłbyś stworzyć cały "kurs samodoskonalenia", gdybyś przez miesiąc przerabiał każde ćwiczenie.