Jeszcze nie do końca opadły emocje i kurz po finale Mistrzostw Europy w piłce nożnej EURO 2016 na Stade de France, a przemysł turystyczny gospodarzy już zaciera ręce i rozpoczyna dogrywkę. Rozpacz Francuzów po przegranym finale z Portugalią przerabiana będzie pewnie jeszcze długo w ramach narodowej żałoby, ale koncentracja biznesu około turniejowego wchodzi w nowy post turniejowy etap.
REKLAMA
AKTUALIZACJA - 15.07.2016, godz. 9.30
Poniższy tekst powstał i został opublikowany jeszcze przed wczorajszym dramatem w Nicei. To co się wydarzyło jest bez wątpienia okrutne i niezrozumiałe. Współczujemy rodzinom ofiar i wszystkim mieszkańcom Nicei i całej Francji. Prawda jest jednak taka, że nie ma dziś żadnych, w 100 proc. bezpiecznych miejsc na świecie. Nie tylko turystycznych. Ataki terrorystyczne, zwłaszcza tzw. samotnych wilków są nie do wykrycia i nie do upilnowania. Gdyby ulec presji nie pisania o miejscach turystycznych, narażonych na potencjalne ataki, należałoby odłożyć pióra, a w konsekwencji zaprzestać podróżowania. Takiej satysfakcji szaleńcom nikt na świecie dać nie chce. My też nie. Dlatego, mimo niekorzystnych okoliczności postanowiliśmy pozostawić nasz tekst o Francji i o Nicei, bo to cudowny kraj i miasto. Polecamy jak zawsze ostrożność i mocno wierzymy w horyzontalne postrzeganie problemu przez naszych czytelników i klientów.
Zespół Qtravel.pl
Mimo obaw związanych z potencjalnymi zagrożeniami terrorystycznymi, poziom bezpieczeństwa na terenie całej Francji okazał się sprawny i co najmniej wystarczający. Nie licząc chuligańskich burd, wywołanych przez pseudo kibiców, nie wydarzyło się nic co mogłoby zachwiać europejskim poczuciem bezpieczeństwa. Na szczęście. Ostatni turniejowi goście i kibice opuszczają Francję z uśmiechem na twarzy.
Koniec masowej publiczności to także koniec pokazowych strajków (kolejarze, lotnicy), zwiększenie liczby dostępnych miejsc w hotelach, hostelach, pensjonatach, restauracjach i kawiarniach, łatwiejsze wstępy do muzeów i innych atrakcji turystycznych. Jest też szansa na trochę niższe ceny. Nie będzie to jednak pół-darmo, bo Francja w środku sezonu jest przecież atrakcyjna sama w sobie, ale na pewno jest spora szansa na spadek cen w stosunku do ostatniego, piłkarskiego miesiąca.
Trzeba przyznać jedno. Francja to idealne miejsce na organizację tak wielkiej letniej imprezy. Ogromny potencjał, niebanalne doświadczenie, idealna pogoda, bogactwo kulturowe, wypoczynkowe i turystyczne. Czego można chcieć więcej?
Francja to doskonałe miejsce na nieszablonowy urlop poznawczy. Ilość ciekawych do obejrzenia i miejsc jest wręcz niepoliczalna. Dziś wyruszamy do Francji śladem finałów Mistrzostw Europy w piłce nożnej EURO 2016. Na nos zakładamy turystyczne okulary i szukamy wokół sportowych aren miejsc wartych zachwytu. W powietrzu czuć jeszcze piłkarską adrenalinę, miasta utrzymają turniejową dekorację, klimat pozostaje świąteczny. Wszak sezon dopiero się rozkręca.
SZLAKIEM STADIONÓW
Tegoroczne piłkarskie show zaprezentowano na 10 sportowych arenach. Cztery stadiony ulokowane w północnej części Francji: Lille, Lens, Saint-Denis, Paris. Trzy obiekty w centralnej części kraju: Lyon, Saint-Etienne i Bordeaux. Ostatnie trzy, na francuskim południu: w Toulouse, Nice i Marseille. Piłkarska pasja ogarnęła tym samym cały kraj Franków.
Nasz turystyczno - piłkarski rajd rozpoczynamy od północy.
Nasz turystyczno - piłkarski rajd rozpoczynamy od północy.
1. Lille - Stade Pierre-Mauroy
'/%3e%3cpath%20class='cls-2'%20d='M212.89,56.37v51.7h-19V56.37H173.83v-16h59.11v16H212.89Z'%20transform='translate(0%200)'/%3e%3c/svg%3e)
Lille jest największym miastem francuskiej Flandrii i choć to być może wielu zaskoczy, czwartym co do wielkości w całym kraju. Ma ponad tysiącletnią historię, przepiękne zabytki, a mimo to nazywane jest miastem młodych. Wszystko dzięki stosunkowo niskiej średniej wiekowej. Młoda populacja Lille to ludzie pełni energii, uśmiechu, radości, skłonni do ciągłej zabawy.
W mieście warto obejrzeć przepiękny Plac Generała De Gaulle'a (bohater II wojny światowej i okresu powojennego urodził się właśnie w Lille) z budynkiem Starej Giełdy, Wieżę Beffroi, budynek Opery, Palais des Beaux-Arts czyli Pałac Sztuk Pięknych, gromadzący dzieła malarstwa i rzeźby takich twórców, jak Rubens, Van Dyck, Goja, Delacroix, Raphael. Szczególnym miejscem wartym odwiedzenia jest Bazylika katedralna Notre Dame de la Treille z cudowną figurą Matki Boskiej.
Jednak największą atrakcją turystyczną Lille jest bez wątpienia najbardziej znany w Europie pchli targ Braderie. Impreza ma ponad 900 lat, a handluje się na niej naprawdę wszystkim. O skali zjawiska najlepiej świadczy fakt, że przewija się przez niego ponad 2 miliony gości, a stoły wszystkich handlowców rozstawione są na długości aż 10 km.
Warte zobaczenia są też: Palais des Beaux-Arts (jedno z największych muzeów plastycznych we Francji), Hospicjum Comtesse (muzeum poświęcone życiu we Flandrii od średniowiecza do Rewolucji Francuskiej), Muzeum Canonniers i Lille Natural History Museum.
Stadion Stade Pierre-Mauroy położony jest w niedalekiej odległości od centrum Lille. Jego stałym gospodarzem jest Lille OSC. Pomieści on 50 175 widzów i zadziwia swoją konstrukcją. Nie chodzi tu jednak tylko o rozsuwany dach, ale przesuwaną połową piłkarskiej murawy. Pod nią ukryte są dodatkowe trybuny. Takie rozwiązanie umożliwia organizację w obiekcie innych imprez np. meczy koszykówki.
Niestety polskie biura podróży nie postrzegają Lille jako samodzielnej atrakcji turystycznej. Dlatego tych z Was, którzy nie pojadą do Francji sami, delegujemy do oferty paryskiej, aby wybrać Lille jako jeden z programów fakultatywnych.
2. Lens - Stade Félix-Bollaert
Być może Lens jest nie wielkim administracyjnie, ale jakże ogromnym duchowo ambasadorem regionu Nord Pas de Calais. To właśnie tu, w stosunkowo biednej, po górniczej miejscowości w północno-wschodniej Francji, słynny paryski Luwr pod koniec 2012 roku uruchomił swoją muzealną filię. Przez 10 kolejnych lat największe muzeum świata część swoich głównych zbiorów pokazywać będzie w tym właśnie mieście. Chociażby ten fakt jest już wystarczającym powodem, aby wybrać się do Lens.
Nowoczesną galerię przeznaczoną na ten właśnie cel, wybrano w drodze konkursu. Zwyciężyła prosta, wręcz surowa koncepcja japońskiej pracowni Sanaa. Sama autorka zwycięskiej pracy otrzymała nagrodę Prizkera, nazywanego architektonicznym Oskarem. Otwarcie "Luwru BIS" w Lens nastąpiło 4 grudnia 2012 roku w święto patronki górników (nieuniknione nawiązanie do charakteru przemysłowego miasta), świętej Barbary. Na początek do Lens przyjechały m.in. "Święta Anna Samotrzecia" Leonarda da Vinci, „Wolność wiodąca lud na barykady" Eugeniusza Delacroix i portret Rembrandta. Wystawa w Lens prezentowana jest chronologicznie tak, aby jej odbiorcy mogli podziwiać rozwój sztuki. Co roku wymieniana jest część kolekcji tak, aby co pięć lat odnowiona została całość wystawy.
Oprócz tego warto zobaczyć też zabytkową stację kolejową, Jean-Perrin Science Faculty (słynny wydział uniwersytecki), centrum miasta z placem Jean-Jaurès, La Base and the 11/19 twin slag heaps (jeden z czterech zachowanych zabytków górniczych w regionie Nord-Pas-de-Calais).
Stadion Stade Félix-Bollaert w Lens jest obiektem wybudowanym w 1932 roku. Jego stałym gospodarzem jest RC Lens. Obiekt, przypominający 4 niezależne, dwupoziomowe trybuny okalające z 4 stron zieloną murawę, pomieści łącznie 38 223 kibiców.
Lens, podobnie jak Lille, nie ma wystarczająco dobrej promocji w Polsce. Biura podróży nie organizują tu osobnych wyjazdów zorganizowanych. Polecamy relatywnie bliski Paryż i stamtąd wyjazdy do Lens na jednodniowe eskapady poznawcze.
3. Saint-Denis - Stade de France
W oddalone o 6 km od centrum Paryża Saint-Denis znajduje się najbardziej znany we Francji kościół. Bazylika, której nazwa pochodzi od miejsca lokalizacji, jest największą nekropolią francuskich królów i królowych. Przez wielu uważana za arcydzieło architektury wczesnego gotyku. Niesamowite wprost wrażenie robi witrażowa rozeta. W Saint-Denis już od VII wieku grzebano władców frankońskich i francuskich oraz członków ich rodzin. Powszechnie uznaje się, że Bazylika Sint-Denis to także największy we Francji zbiór rzeźb nagrobnych romańskich, gotyckich i renesansowych. Według przekazów historycznych, urzeczony klasycznym pięknem obiektu i panującą w nim atmosferą Henryk IV powiedział, że Paryż wart jest Mszy i wyrzekł się religii protestanckiej.
Będąc w Saint-Denis warto odwiedzić Jean Jaurès market i Ogrody Wilsona.
Stadion Stade de France jest narodową areną Francji. Obiekt powstał w drugiej połowie lat 90. z myślą o finałach piłkarskich Mistrzostwach Świata organizowanych we Francji w 1998 roku. Dziś, na trybunach i w lożach pomieści się łącznie aż 81 338 kibiców. Na Stade de France mamy też polski akcent. Konstrukcja dachu wykonana została z elementów wyprodukowanych przez polskie firmy z Chojnic, Kluczborka i Wielunia. Obiekt jest uniwersalny i po odpowiedniej aranżacji pozwala na organizację np. zawodów lekkoatletycznych czy wielkich koncertów muzycznych - The Rolling Stones, Madonna, U2, Paul McCartney, Bruce Springsteen, Prince, Lady Gaga, Rihanna i One Direction.
4. Paris - Parc des Princes
Przez wieki Paryż odgrywał rolę stolicy cywilizacji europejskiej. Dla wielu pozostaje nią do dziś. Aglomeracja Paryża liczy około 12 mln mieszkańców i należy do największych na świecie. Sam Paryż liczy ok. 2,5 mln mieszkańców i zajmuje powierzchnię 105 km kwadratowych. Paryż ma układ koncentryczny, a jego jądrem jest najstarsza część miasta, tzw. Stare Miasto. Miasto dzieli się administracyjnie na 20 dzielnic. V, VI, VII, XIII, XIV i XV znajdują się na lewym brzegu Sekwany, pozostałe zajmują jej prawy brzeg. Prestiż społeczny mieszkańca francuskiej stolicy zależy od dzielnicy, w której mieszka. Najbardziej eleganckie, pożądane i tym samym bajońsko drogie są VIII, XVI oraz XVII.
Trudno jednoznacznie stwierdzić, jaki jest najważniejszy zabytek Paryża. Dla jednych będzie to słynna wieża Eiffla, będąca niekwestionowanym symbolem stolicy Francji, dla innych Łuk Triumfalny, dla jeszcze innych katedra Notre Damme. Obejrzeć warto wszystkie rozszerzając eksplorację o słynny muzealny Luwr, handlowo i spacerowo uznane Pola Elizejskie u zwieńczenia których znajdziemy place de l’Étoile, a na nim Łuk Triumfalny. Niepowtarzalna w swoim uroku jest Katedra Notre Damme, budowana aż przez 200 lat na wyspie Île de la Cité. Nie wolno zapomnieć o Bzylice Sacré–Coeur i pobliskim, artystycznie uduchowionym wzgórzu Montmartre. Niezwykle ważny jest też Cmentarz Père Lachaise, gdzie pochowany jest m.in. Fryderyk Chopin i Jim Morrison.
Paryż niezaprzeczalnie kojarzy się z miastem zakochanych, filmowców, muzyków, malarzy, fotografów, słynnych restauratorów i kucharzy, których umiejętności stały się także sztuką. Może właśnie dlatego Paryż uważany jest za kulturalne centrum świata? W mieście znajduje się ponad 400 galerii sztuki i ok. 150 muzeów.
Parc des Princes (Park Książąt) to typowo miejski stadion sportowy, ulokowany w XVI dzielnicy Paryża. Do czasu wybudowania Stade de France, był główną areną sportową stolicy Francji. Dziś gospodarzem przebudowanego gruntownie w 1972 roku obiektu jest słynny stołeczny Paris Saint-Garmain, do którego właśnie przeniósł się nasz reprezentacyjny pomocnik, Grzegorz Krychowiak. Arena pomieści łącznie 48 527 kibiców.
5. Lyon - Parc Olympique Lyonnais
Leżący u zbiegu dwóch dużych rzek, Saony i Rodanu, Lyon jest stolicą regionu Rodan-Alpy i jednocześnie trzecim co do wielkości miastem Francji. Jego początki sięgają czasów Imperium Rzymskiego. Dziś, kojarzy się przede wszystkim z jedwabiem, marionetkami i wykwintną kuchnią.
Surowa architektura sięgająca czasów gotyku, przełamana sporą liczbą bogato zdobionych renesansowych budynków nadaje staremu miastu niepowtarzalny klimat. Aby liznąć ducha Lyon'u polecamy wybrać się do dzielnicy Presqu’île. W dawnych czasach stanowiła ona centrum bogactwa, w której zamieszkiwali najbogatsi Rzymianie. Dziś znajdziemy tu słynny, podobno najpiękniejszy w północnej Francji, plac Terreaux. Kiedyś na jego środku stała szubienica, dziś znajdziemy tam bogato rzeźbioną fontannę. Przy placu znajduje się niezwykle bogaty Pałac św. Piotra, w którego wnętrzu mieściło się kiedyś opactwo benedyktyńskie, a dziś muzeum sztuki zwane Małym Luwrem.
Warto wspomnieć o trzech ciekawostkach. (1) Lyon jest jednym z najbardziej rowerowych miast Francji. W mieście działa świetny system wypożyczania rowerów Vélo'v , składający się ze 157 stacji i aż 2000 rowerów. (2) To właśnie w Lyon'ie bracia Lumiere zbudowali swój kinematograf i nakręcili pierwszy film. (3) Labirynt wąskich brukowanych uliczek starego miasta kryjących liczne sekretne przejścia (traboules) i intrygujące labirynty w czasach wojennych z powodzeniem chroniły członków rozmaitych tajnych organizacji, także uczestników francuskiego ruchu oporu, do których należał również pisarz Antoine de Saint-Exupéry, autor słynnego na całym świecie Małego Księcia.
Parc Olympique Lyonnais, nazwany także Grand Stade oraz Stade des Lumieres Stadion to kolejny, zupełnie nowy obiekt przygotowany pod zakończoną właśnie imprezę. Posiada trybuny z 59 186 fotelami dla kibiców i gości. Od 9 stycznia tego roku jest stadionem macierzystym francuskiego klubu piłkarskiego Olympique Lyon. W 2019 odbywać się na nim mają mistrzostwa świata w piłce nożnej kobiet, zaś ciekawostką jest fakt, że na w przedostatnim dniu tego roku zaplanowany jest tu mecz hokeja na lodzie pomiędzy drużynami Lyon i Grenoble.
Polecamy wyprawę do zamków Katarów
6. Saint-Etienne - Stade Geoffroy-Guichard
We Francji Saint-Étienne znane jest z dwóch rzeczy. Pierwsza to kopalnie węgla, druga to drużyna Zielonych. Tak, tak. Association Sportive de Stéphanois Loire (ASSE), czyli Les Verts (1919) są najbardziej utytułowaną drużyną Francji (zdobywca 10 tytułów mistrza kraju).
Patrząc na Saint-Étienne historycznie, na początku XIX wieku wydobywano tu aż 43 proc. węgla dla całej Francji. Po drugiej wojnie światowej rentowność wydobycia systematycznie spadała, co doprowadziło w konsekwencji do likwidacji przemysłu kopalnianego. Ostatni szyb zamknięto w 1983 roku, a Saint-Étienne wzbogaciło się o jedno z najwspanialszych muzeów górnictwa w Europie. Te miejsce koniecznie trzeba odwiedzić, zwłaszcza że kopalnie przyciągały polską emigrację. Dlatego nie bądźmy zdziwieni, że w Saint-Étienne znajdziemy całkiem sporo polskich śladów.
Wracając jednak do piłki. Mając na uwadze przemysł górniczy naturalnym wydaje się, że to on stał za rozwojem aspiracji piłkarskich swoich mieszkańców. Nic bardziej mylnego. Swój sukces ASSE zawdzięcza handlowi. W 1898 roku Geoffroy Richards otworzył pierwszy na świecie supermarket ,,Casino”, z którego podobno wywodzi się dzisiejsze imperium "Geant". Jego pracownicy, a ściślej mówiąc związkowcy, jako pierwsi zaczęli tu systematycznie i sportowo ... haratać w gałę. Pewnie nie wielu o tym pamięta, ale jeden z etapów swoje błyskotliwej kariery na boisku przeżywał w drużynie Zielonych sam Michel Platini.
Stade Geoffroy-Guichard to 4-trybunowa, prostokątna konstrukcja widowni, która w czasie modernizacji w 2014 roku przykryta została dachem wpisanym w ośmiobok. Dziś to siódma co wielkości arena we Francji, która pomieści 41 965 kibiców. Wartym odwiedzenia jest muzeum klubowe ulokowane w strukturze tego obiektu.
Mimo że nie możemy zaproponować Wam ofert zorganizowanych do Saint-Étienne, bo jej po prostu na rynku nie ma, to pewnym rozwiązaniem może być skorzystanie z oferty do Lyonu. Odległość miedzy tym miastami to tylko 60 km. Dla chcących nie będzie to żaden kłopot.
7. Bordeaux - Nouveau Stade de Bordeaux
Już sama nazwa miasta budzi w wyobraźni winny kolor, smak i zapach. Trudno od tego uciec. Francuska stolica wina posiada winnice, których powierzchnia zajmuje ponad 280 tys. ha. Produkuje się tu aż 57 gatunków wina rozlewanych do 850 mln butelek rocznie.
Ale nie samym winem stoi Bordeaux. Historycznie jest ono światową perełką wpisaną na światową listę zabytków UNESCO. Znajduje się tu około 350 zabytków, z których najważniejsze znajdują się ma 150 ha starówce. Do najciekawszych należą pozostałości murów obronnych wraz z bramami miejskimi oraz rzymski amfiteatr. Jest tu również szereg kościołów, w tym najważniejsze: średniowieczny St Seurin, St. Michel, świątynia Ste-Eualie oraz katedra St. Andre.
Centrum starego miasta stanowi Plac Quinconces zbudowany według planu tzw. kwinkunksu, czyli usytuowania ważnych obiektów w czterech jego rogach i jednego centralnie w środku placu. Taki układ przypomina nieco wzór kropek na kostce do gry. Na starówce wart odwiedzenia jest również Place Gambetta. Z jednej strony to miejsce pełne małego handlu straganiarskiego, z drugiej lokalizacja najdroższych w mieście butików. Niedaleko, przy Placu Pey-Berland mieści się najpiękniejsza w Bordeaux, Katedra świętego Andrzeja ze słynną Bramą Królewską, wzorowana na katedrze Notre Dame.
Bordeaux słynne jest także z mostów łączących oba brzegi nad Garonną. Dwa najsłynniejsze mosty to (1) Pont de Pierre oparty na 17 łukach i (2) niezwykle piękny wiszący na wysokości 58 metrów Most Akwitański - Pont d'Aquitaine.
Nouveau Stade de Bordeaux to z całą pewnością jeden z najbardziej charakterystycznych obiektów minionego turnieju we Francji, a prawdopodobnie też w całej Europie. Nowoczesna konstrukcja ostrego prostopadłościanu na pierwszy rzut oka przypomina raczej galerie handlową, lub centrum kongresowo-wystawowe niż stadion sportowy. Nowiutka arena, której sportowym gospodarzem stało się FC Girondins de Bordeaux pomieścić może na trybunach aż 43 000 widzów.
Polecamy wycieczkę objazdową do Francji i Hiszpanii.
8. Toulouse - Stadium Municipal
Mimo swojej historycznej przeszłości sięgającej czasów rzymskich, dzisiejsza Tuluza ( 5-te co do wielkości miasto Francji) jest jednym z najważniejszych (2-gi po Paryżu) ośrodków naukowych i akademickich we Francji. W mieście tym znajduje się siedziba trzech uniwersytetów - uniwersytet (1) Capitole, (2) Le Mirail, (3) Paul Sabatier.
Tuluza to także centrum przemysłu kosmicznego i lotniczego. Tu swoją siedzibę ma słynny francuski koncern Airbus Industrie. Tu funkcjonuje francuski ośrodek badań lotniczych i kosmicznych. To także miejsce ze znacznie rozwiniętym przemysłem chemicznym, elektrotechnicznym, metalowym oraz mechanicznym.
Zwiedzając Tuluzę warto zwrócić uwagę na jedno z najbogatszych pod względem zbiorów muzeów w całej Francji - Musee des Augustins. Bogate zbiory tej placówki to przede wszystkim ogromne figury świętych i apostołów na dużym dziedzińcu z kaplicą Notre Dame de la Pitie. W kolejnym muzeum, Musee St-Raymond podziwiać można kolekcje sztuki rzymskiej. Nieopodal Placu du Capitol znajduje się piękny gotycki kościół Jakobinów. W jego wnętrzu przechowywany jest relikwiarz filozofa i teologa św. Tomasza z Akwinu. W Tuluzie znajdziemy też wpisaną na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturalnego UNESCO Bazylikę św. Saturnina. To punkt obowiązkowy dla pielgrzymów na słynnym szlaku Św. Jakuba do Santiago de Compostela.
Stadium Municipal, ten obły niczym rzymskie Koloseum i optycznie lekki stadion sprawia z daleka wrażenie ażurowego rusztowania pokrytego z boków i na dachu grubą białą folią. Gospodarzem sportowych emocji jest tu drużyna Toulouse FC, a pojemność tego obiektu oszacowano na 35 472 miejsca.
Polecamywycieczkę Uroki Morza Śródziemnego
9. Nicea - Grand Stade de Nice
Nicea to miasto położone na Lazurowym Wybrzeżu, w regionie Prowansja-Alpy-Lazurowe Wybrzeże, nad Zatoką Aniołów. Dzięki swojej szczególnej lokalizacji stanowi turystyczną enklawę, w której słońce króluje przez większość roku. Poza plażami i miejscami wypoczynku nad wodą szczególnym miejscem, wartym spacerowego polecenia, jest Promenade des Anglais. To długi miejski bulwar wysadzany palmami, ciągnący się wzdłuż wybrzeża zatoki. Druga, rónie słynna nicejska promenada Quai des États-Unis prowadzi do Vieux Nice, starej dzielnicy Nicei, pełnej urokliwych wąskich uliczek i malowniczych domków. Znajduje się się tam wiele pięknych starych kościołów: Cathédrale Ste-Réparate przy placu Rossettiego, Chapelle de la Miséricorde i église St-Jacques le Majeur przy place du Gésu.
Warta uwagi jest też prawosławna Cathedrale Orthodoxe Russe Saint-Nicolas. Cerkiew powstała z inicjatywy carowej Marii Fiodorowny, która chciała zaspokoić potrzeby finansowej elity rosyjskiej, przybywającej do Nicei na letnie kuracje. Na wzgórzu zamkowym La Colline du Chateau znajdziemy nie tylko resztki dawnego zamku i katedry, ale przede wszystkim przepiękny park kwiatowy i sztuczny wodospad, które w duecie zapewniają świetne miejsce do odpoczynku.
Nicea to miasto wypoczynku, ale także życia i tworzenia wielu znanych mistrzów, przede wszystkim malarstwa. Przez lata mieszkali tu lub pracowali Matisse, Chagall, Renoir, Picasso, Bonnard. Dzięki nim miasto kwitło nie tylko turystycznie, ale także kulturowo. Dziś w muzeach Nicei znajdują się prace warte miliony dolarów. Polecamy zatem zajrzeć do Musée d’Art et d’Histoire, nicejskiego Muzeum Historii Sztuki ze zbiorami sztuki współczesnej; Musée Matisse, ze wspaniałą kolekcją dzieł malarza; Musée des Beaux-Arts; Musée National, Message Biblique Marc Chagal, ze słynną kolekcją siedemnastu obrazów Chagalla.
Warto pamiętać, że francuski karnawał ma swoją stolicę właśnie Nicei. Przez dwa tygodnie, na przełomie lutego i marca, miasto staje się kolorowym, bajkowym światem z papieru, pełnym kwiatów, muzyki i fajerwerków. Na uroczystą fetę przyjeżdża do miasta około miliona turystów.
Grand Stade de Nice, znany dziś jako Allianz Riviera ulokowano w Saint-Isidore, dzielnicy lazurowego miasta. Całość wybudowano w zaledwie 2 lata. Obiekt pomieści 35 624 widzów, a jego piłkarskim gospodarzem jest OGC Nice. We wnętrzu stadionu znajduje się m.in. muzeum sportu.
10. Marseille - Stade Vélodrome
Marsylia to miasto w południowej Francji, w regionie Prowansja-Alpy-Lazurowe Wybrzeże. Nazywane bywa najbardziej kosmopolitycznym miastem Francji. Wpływ na to ma z pewnością portowy charakter miasta, który miksuje ze sobą narodowości, rasy i kultury przybywających do niego gości. Port jest z resztą najważniejszym miejscem w całej Marsylii.
Miasto powszechnie uważane jest za wrota do Morza Śródziemnego. Koniecznie zatem warto obejrzeć okolice Starego Portu, funkcjonującego tu już od 2600 lat. Port, nazywany Joilette, dziś został jedynie przystanią i bazą wypadową dla kutrów rybackich. Niezwykle barwna i interesująca jest również stara dzielnica portowa, pełna tawern, barów i restauracji serwujących lokalne morskie przysmaki.
Nieopodal portu znajduje się wyspa If. W jej centrum stoi zamek z XVII wieku, Château d’If . Przez długie lata pełnił on funkcję niedostępnego więzienia, rozsławionego przez powieść A. Dumasa "Hrabia Monte Christo".
Nad Portem, góruje Bazylika Notre Damme de la Garde. Jest to bardzo bogato zdobiony kościół pokryty warstwami kolorowych marmurów, z licznymi malowidłami ściennymi oraz witrażami. Towarzyszy mu dzwonnica z 9-metrową złoconą statuą Matki Boskiej.
Co ciekawe, połowa powierzchni Marsylii składa się z naturalnych przestrzeni, tworzących w sumie 400 ha parków i ogrodów. Niektóre bardzo stare, jak istniejący od 1801 roku Jardin de la Colline Puget, inne archeologiczne, jak Jardin des Vestiges, jeszcze inne z pocztówkowym widokiem na morze, jak Parc Valmer. Wartym zobaczenia są też inne, mniejsze parki - Parc Longchamp i Parc Pastre.
Marsylia kojarzy się też z bohaterstwem, a szczególnie ze znamienną Marsylianką. Dzisiejszy hymn Francji, a kiedyś pieśń wojenna towarzysząca batalionowi marsylskiemu w okresie Rewolucji Francuskiej.
Stade Vélodrome to druga, największa (po Stade de France) arena sportowa we Francji. Stadion pomieści aż 67 394 kibiców, a jego stałym gospodarzem jest słynna piłkarska Olympique Marsylia. Na murawie czuć ducha co najmniej 4 wielkich imprez piłkarskich: Mistrzostw Świata w 1938 roku, Mistrzostw Europy w 1960 roku, Mistrzostw Europy w 1984 roku, Mistrzostw Świata 1998. Do tego zacnego grona dołączyło właśnie EURO 2016.
La Baule, a raczej La Baule-Escoublac ulokowane jest nad Oceanem Atlantyckim, na tzw. Miłosnym Wybrzeżu. Z francuskiego Cote d'Amour, rozciąga się od Le Traict de Pen Bé (w gminie Mesquer) aż do ujścia Loary w Saint-Nazaire. Linia brzegowa obejmuje cały półwysep Guerande, w skład którego wchodzi kilka nadmorskich kurortów. Jeden z nich to La Baule-Escoublac, od początku czerwca tego roku znane wszystkim Polakom jako "nasze La Baule".
Typowo wypoczynkowa miejscowość turystyczna nie oferuje wyjątkowych atrakcji związanych ze sztuką czy wysoką kulturą. Spełni ona jednak najbardziej wyszukane gusta w aspekcie obcowania z przyrodą i smakowania różnych form wypoczynku, jakimi przez lata raczyły się francuskie elity i wyższe sfery francuskiej arystokracji. La Baule słynie z przepięknych willi, luksusowych hoteli pensjonatów, kasyna, bajecznej, piaszczystej plaży ciągnącej się, bagatela - 12 km oraz fotograficznie pięknego klifowego wybrzeża. Niesamowicie wręcz prezentuje się oferta sportów wodnych i innych aktywności uprawianych wzdłuż linii morza.
Tuż obok znajduje się 47-hektarowy las Escoublac Forest, porośnięty żywicznymi sosnami, akacjami i olchami. Osoby zainteresowane mogą skorzystać z jazdy konnej oraz zorganizowania pikniku w specjalnie wyznaczonych strefach.
Wyjeżdżając tak daleko na zachód, warto zboczyć kilka kilometrów na szlak słynnych Zamków na Loarą. Szczególnie wart polecenia jest oddalony o niecałe 80 km zamek Książąt Bretanii w Nantes. To miasto w którym na świat przyszedł i przez wiele lat mieszkał jeden z największych francuskich powieściopisarzy Juliusz Verne.
La Baule i luksusowy pięciogwiazdkowy hotel Barriere L'Hermitage było bazą Polskiej Reprezentacji Narodowej w Piłkę Nożną podczas zakończonych finałów Mistrzostw Europy 2016.
Mamy nadzieję, że poczuliście sportowo-turystyczną inspirację i już szykujecie się do wakacyjnej eskapady. Francję, pachnącą winem, serami, lawendą, owocami morza odwiedzić warto zawsze. Zwłaszcza teraz, kiedy ma ona mnóstwo do zaproponowania mnóstwo dodatkowych atrakcji. I nie jest to tylko Paryż.
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!