Polskie media znów mnie zaskoczyły. Z okazji pierwszej rocznicy śmierci Magdy z Sosnowca uraczyły mnie konferencją detektywa (w okularach) Rutkowskiego. Detektyw mówił bez przerwy 15 minut. Wspaniale!
- Mija rok od śmierci małej Madzi – usłyszałem od prezenterki Polsat News. Po chwili telewizja włączyła fragment konferencji Krzysztofa Rutkowskiego, który (jak mi przypomniano) „w blasku fleszy” doprowadził do znalezienia ciała dziewczynki.
Dla równowagi przypomnę. Wczoraj minął szósty rok od śmierci Ryszarda Kapuścińskiego. Żadnej wzmianki o tym nie słyszałem. Wczoraj po raz drugi rozstrzygnięto też Konkurs Stypendialney im. Ryszarda Kapuścińskiego o stypendium Fundacji Herodot.
Dwie młode, zdolne dziennikarki dostały pieniądze na realizację swoich reporterskich projektów.
Piszę o tej nagrodzie, bo chcę chociaż trochę przywrócić odpowiednie proporcję w newsach. Piszę, bo już nie mogę patrzeć na informacje madziopodobne. Piszę, a w tle ciągle Rutkowski chwali się tym, co zrobił rok temu.