Jurgen Osterhammel
Historia XIX wieku
Przeobrażenie świata
Jurgen Osterhammel Historia XIX wieku Przeobrażenie świata Wydawnictwo Poznańskie

Bohater Cmentarza w Pradze narzekał na wynalazki XX wieku. Jedynym wartym uznania wynalazkiem był rezerwuar pozwalający na szybkie spłukanie wody. Tymczasem XIX wiek stał się preludium wieku XX, wieku wojen, okrucieństwa, globalizacji i pogardy, co dowodzi w swej książce Jurgen Osterhammel.

REKLAMA
Kiedy myślimy o XIX wieku, przychodzą nam do głowy zdobycze nauki i techniki, które pozwoliły wybudować wieżę Eiflfa, czy nadać pierwszy telegram. XIX wiek jawi nam się jako potężny skok cywilizacyjny, otwarcie kanału Sueskiego. Maszyna parowa, tworzywa sztuczne, guma czy nowoczesna produkcja stali. Tak, to prawda i o tym wszystkim pisze się w szkolnych podręcznikach. O wiele mniejsze znaczenie przypisywane jest pierwszym procesom globalizacyjnym i migracji, które stały się przekleństwem naszych czasów. Jeszcze mniej uwagi przywiązujemy początkom globalizacji handlu czy finansów, które narodziły się właśnie w tym czasie. W końcu XIX wiek to czas powstania wielkich wynalazków, które zmieniły oblicze wojen, zarówno tych, które powstały, by ułatwić masowe zabijanie, jak i tych, które z powodzeniem zaadaptowano w tym celu. Wreszcie, XIX wiek to wiek związany z podwyższeniem standardów życia, wiek walki z epidemiami i wiek ochrony zdrowia. Słowem wiek XIX by preludium wieku XX, określanego mianem ludobójstwa i powszechnej pogardy.
Przeobrażenie świata. Jurgen Osterhammel nie mógł wybrać lepszego podtytułu dla swojej książki. XIX wiek opisany jest nie przez pryzmat chronologii, ale przez szczegółową analizę procesów, jakie zaszły w tym stuleciu. Po lekturze Historii, lepiej rozumiemy to, co przyniósł nam wiek XX. I trudno się nam wszystkim oprzeć refleksji. XIX wiek żegnany był z rozrzewnieniem. Nikt nie przypuszczał, co przyniosą kolejne lata, ani nie uświadamiał sobie, że późniejsze okropieństwa były owocem właśnie tego wychwalanego czasu. I chyba my, teraz, wspominając czasy kiedy byliśmy młodzi, kiedy zdobywaliśmy doświadczenie życiowe, nie potrafimy sobie wyobrazić czym zaowocuje spuścizna pozostawiona przez wiek XX.
Zresztą za kilka lat przekonamy się o tym.