
Wśród dziesięciu najdroższych zegarków świata aż trzy pochodzą z założonej przez niego firmy. 9 listopada 2019 roku jeden z wyrobów firmy Patek Philippe wystawiany na aukcji w Genewie, osiągnął cenę 28 mln euro. A tymczasem w ojczyźnie założyciela wytwórni luksusowych, królewskich wręcz zegarków, nikt nie szczyci się pochodzeniem genialnego biznesmena i gorącego patrioty. Nikt, poza miłośnikami zegarków.
REKLAMA
Zaznaczmy od razu, że o życiu samego Antoniego Patka wiemy niewiele, stąd wokół samego genialnego biznesmena, narosło wiele mitów, mniej lub bardziej krzywdzących naszego bohatera. Możemy więc być szczęśliwi z faktu, że jego biografii a zajął się fascynat zegarków, Beniamin Czapla. Spisana biografia o dość znaczącym podtytule „Zegarmistrz królów” pena jest więc odkłamywania mitów oraz prostowania wszelkich nieścisłości. Wyszła z tego opowieść o bohaterze powstania listopadowego, emigranta, a wreszcie mężczyzny, który nie mogąc znieść szlifowania paryskich bruków, udał się do kraju, gdzie dotąd wojna jest nieznana, a post kalwiński etos solidnej pracy i poszanowania prawa jest cnotą, prawie powszechną. Jego kroki, zarówno na niwie biznesu, jak i działalności społecznej, oraz wspaniałe zdjęcia zegarków, to właściwie cała treść tej książki. Przyznam, że czytałem ją z pozycji ekonomisty. Budowanie marki, a wcześniej szukanie niszy rynkowej, jest dla ekonomisty lekturą pasjonującą. Przyznać trzeba, że pomysł połączenia funkcji użytkowej zegarka z ozdobą jubilerską, zwłaszcza w środowisku protestanckim, było strzałem w dziesiątkę, podobnie jak zaangażowanie genialnego wynalazcy, Adriena Philippe`a. Efektem stała się marka prestiżowych i najbardziej pożądanych zegarków świata.
Chcieć, to móc.
