Roch Sulima
Powidoki codzienności
Obyczajowość Polaków na progu XXI wieku
Roch Sulima Powidoki codzienności Obyczajowość Polaków na progu XXI wieku Wydawnictwo Iskry

Polska codzienność u progu i w pierwszych latach XXI wieku, zmieniająca się obyczajowość, kultura i polityka. Słowem Polaków portret własny, choć niekoniecznie przez nich chciany.

REKLAMA
Właściwie to nie zwracamy uwagi na naszą codzienność. Jest powtarzalna, szybko nam się nuży i szybko też dostosowujemy się do zmian, które ją zakłócają. Po prostu żyjemy, nie zdając sobie sprawy, że tak samo do codzienności podchodzili nasi najdalsi przodkowie. Profesor Roch Sulima w przeczytanej właśnie książce przedstawia nie tylko przemiany jakie nastąpiły w naszych obyczajach, ale też dość charakterystyczne elementy naszej obyczajowości. Ciało, oraz zachowanie na plaży, pracowitość, czystość, gościnność, stosunek do przestrzeni publicznej, cmentarzy i łamania tabu. Wreszcie współczesna komunikacja międzyludzka, protesty społeczne, głos ulicy i brutalizacja języka debaty społecznej i politycznej. Nasza codzienność staje się reklamowanym towarem, a my sami staramy się uczynić z niej coś wyjątkowego. Swoiste pokłosie pandemii Covid 19, doświadczanie i odkrywanie na nowo naszej codzienności, oraz starania, by podnieść jej jakość. Właśnie wtedy wybuchła swoista moda na domowy chleb, na przetwory i zwykłe życie rodzinne. Dodatkowo życie, które stopniowo przechodzi do sieci, oraz postęp techniczny czyni każdego użytkownika portali społecznościowych potencjalnym twórcą. Wystarczy przy odrobinie szczęścia zrobić dobre zdjęcie, by uchwycić coś, co łatwo nazwać niecodziennością w codzienności, sprawić, że ta codzienność staje się niepowtarzalna, a więc ciekawa i to nie tylko dla nas, ale i dla potencjalnych widzów. Okazuje się, że dla udowodnienia tej niezwykłości naszego dnia powszedniego gotowi jesteśmy na swoisty ekshibicjonizm, który naszym ojcom i dziadkom był zupełnie obcy.
I to ostatnie też zostanie uznane za powidok codzienności