Reklama.
Mitologia grecka jest kopalnią, z której do dziś czerpią garściami twórcy z różnych dziedzin sztuki. Niby to truizm, ale takie są fakty, a z tymi nie sposób dyskutować. Warto je znać, choćby po to, by zrozumieć niektóre określenia czy stosować w dyskusjach skróty myślowe. Z całą pewnością ułatwi nam poznanie starożytnych Greków monumentalne opracowanie o kobietach, które przewijały się w mitologii greckiej. Książka Hanny Furgo jest imponującym leksykonem żeńskich postaci pojawiających się w greckich mitach, znajdziemy tu każdą kobiecą postać, jak choćby przywołana Aranche, harda i ambitna tkaczka zamieniona przez mściwą Atenę w pająka. Oczywiście to nieco feministyczne zawężenie tematyki do samych kobiet, możemy poczytać jako wadę tej książki. Wyobraźmy bowiem sobie, że w czasie jakiejś lektury natykamy się na Epafosa…..
Pani Haniu, miguniem proszę się zabrać za leksykon omawiający męskie postacie mitologii. Czytelnicy czekają.