Serce dla Owsiaka
Serce dla Owsiaka Własne

Co roku to samo. Prawicowe media i malizna ludzka oczywiście z Bogiem w sercu nie mogą znieść świętej misji i sukcesów Jerzego Owsiaka. Sami często nic dla ulżenia w biedzie ludzkiej nie zrobili, ale atakują każdego kto się wyróżnia i odnosi sukcesy. Przypomina to znaną opowiastkę o piekle, w którym w wielkich kadziach narodowych ze smołą siedzą grzeszni ludzie. Wszystkie kadzie są pilnowane przez diabłów żeby nikt nie uciekł, tylko kotła z Polakami nikt nie pilnuje. Na pytanie dlaczego Lucyfer odpowiada: Polaków nie trzeba pilnować oni sami wciągną i utopią każdego, kto będzie miał szanse na sukces.

REKLAMA
MAŁOŚĆ NAD MAŁOŚCIAMI
Przez osiem lat (2000 – 2007) miałem zaszczyt przewodniczyć Kapitule Orderu Otwartych Serc (w skład Kapituły wchodzili między innymi Marek Kotański, Ks. Arkadiusz Nowak, pastor Krzysztof Zaręba, Sędzia Trybunału Stanu Sylweriusz Królak, Miron Maicki i Mirosława Kątna). To zaszczytne wyróżnienie otrzymywali szefowie największych organizacji charytatywnych, przedsiębiorcy wspomagający systematycznie działalność charytatywną i politycy skutecznie działający na rzecz tworzenia rozwiązań systemowych sprzyjających solidarności społecznej.
Ordery były wręczane na wielkich balach Otwartych Serc, z których dochody przeznaczano na pomoc dla biednych i pokrzywdzonych przez los.
logo
W 2001 roku Order Otwartego Serca otrzymał Jerzy Owsiak z następującym uzasadnieniem:
- za działalność, która pozwala w wielkim zbiorowym uniesieniu pokazywać dobroć;
szlachetność i poświęcenie Polaków;
- za ogromny wkład w ratowanie życia i zdrowia dzieci;
- za uzmysłowienie młodemu pokoleniu Polaków, że obok zła, przemocy, korupcji, podłości i głupoty istnieje świat normalny, gdzie dobro, uczciwość i szlachetność mają swoją bezcenną wartość.
Dzisiaj, jak się patrzy na obrzydliwe ataki na Orkiestrę Świątecznej Pomocy i osobiście na Jerzego Owsiaka, wygląda na to, że tej „podłości i głupoty” o której pisaliśmy w 2001 roku jest niestety coraz więcej.
Roman Nowicki