Papież Franciszek na swojej pierwszej konferencji prasowej, w obecności kilku tysięcy dziennikarzy między innymi powiedział:
„KOŚCIÓŁ JEST INSTYTUCJĄ DUCHOWĄ A NIE KATOLICKĄ”,
„KOŚCIÓŁ ZOSTAŁ POWOŁANY DLA PRAWDY,DOBRA I PIĘKNA”,
„CHCĘ BIEDNEGO KOŚCIOLA, KOSCIOŁA DLA BIEDNYCH’.
Piękne i oczekiwane słowa, ale czy polscy biskupi i o. Rydzyk wezmą to do siebie? Bo przecież to w Polsce całkiem niedawno: „…. Rada Stała Episkopatu wydała bezprecedensowe oświadczenie stanowiące swoisty szantaż dla świeckiej instytucji państwa Polskiego. Rada w oświadczeniu pisze „…Odrzucenie przez KRRT kolejnego wniosku Telewizji Trwam oznaczałoby wyraźną dyskryminację wiernych Kościoła Katolickiego w Polsce….oczekują tego miliony obywateli naszej ojczyzny ….” Brzmi groźnie. Gdzie tu miejsce na normalne procedury przetargowe, gdzie samokrytyka że w poprzednim przetargu po prostu zlekceważono wymagania i obowiązujące przepisy”.
NADZIEJA W PAPIEŻU
Jestem pod wrażeniem konferencji prasowej Papieża Franciszka. Te kilka dni pontyfikatu pokazały, że nowy Papież może być prawdziwym zbawieniem dla Kościoła. Prosty w gestach, zachowaniu i w sercu ma szanse wyzwolić Kościół z obłudy, kultu bogactwa i władczych zachowań. Jest to szczególna szansa dla Polskiego Kościoła, który w większości nie potrafił się oprzeć kuszeniom szatana. Może głęboko mądre wystąpienia Papieża Franciszka spowodują, że polscy biskupi z pokorą wysłuchają powszechnej krytyki rozpolitykowanego Radia Maryja i Telewizji Trwam i postawią tamę dalszemu sianiu nienawiści i zła. Może skończy się w końcu sankcjonowany przez Kościół demontaż Państwa Polskiego (marsze kościelno – polityczne nawołujące do zmiany demokratycznie wybranych władz, wielkie zgromadzenia polityczne na Jasnej Górze o podobnym charakterze)? Może nowy, coraz bardziej kochany Papież będzie miał prawdziwy obraz Kościoła Polskiego i coś zrobi, aby ukrócić samowładne, pełne pychy działania ojca z Torunia? Może polscy biskupi zostaną zobowiązani do zaniechania nieustających kampanii politycznych i do odpowiadania na słuszną krytykę wiernych (chociażby na pytania do konkretnych biskupów, które stawia o. Ludwik – pisałem o tym na blogu w natemat „Chyba szatan w tym wszystkim miesza”. Papież Franciszek na swojej pierwszej konferencji prasowej, w obecności kilku tysięcy dziennikarzy między innymi powiedział:
„KOŚCIÓŁ JEST INSTYTUCJĄ DUCHOWĄ A NIE KATOLICKĄ”,
„KOŚCIÓŁ ZOSTAŁ POWOŁANY DLA PRAWDY,DOBRA I PIĘKNA”,
„CHCĘ BIEDNEGO KOŚCIOLA, KOSCIOŁA DLA BIEDNYCH’.
Piękne i oczekiwane słowa, ale czy polscy biskupi i o. Rydzyk wezmą to do siebie? Bo przecież to Polsce w całkiem niedawno: „…. Rada Stała Episkopatu wydała bezprecedensowe oświadczenie stanowiące swoisty szantaż dla świeckiej instytucji państwa Polskiego. Rada w oświadczeniu pisze „…Odrzucenie przez KRRT kolejnego wniosku Telewizji Trwam oznaczałoby wyraźną dyskryminację wiernych Kościoła Katolickiego w Polsce….oczekują tego miliony obywateli naszej ojczyzny ….” Brzmi groźnie. Gdzie tu miejsce na normalne procedury przetargowe, gdzie samokrytyka że w poprzednim przetargu po prostu zlekceważono wymagania i obowiązujące przepisy”.
Roman Nowicki