
Od pół roku poświęcam sporo czasu na to, żeby udostępniać współczesnym Czytelnikom moje dawne artykuły - głównie popularnonaukowe.
REKLAMA
Udostępniam je w serwisie Academia.edu i mam nadzieję, że czasem ktoś do tego serwisu zajrzy, chociaż pierwsze wejście do niego najeżone jest trudnościami, które opisałem w tym wpisie na blogu, używając nawet żartobliwej metafory "ścieżki zdrowia". Ale czasem przy wprowadzaniu tych starych tekstów zauważam, że mimo upływu lat wcale się tak bardzo nie zestarzały. Na przykład, tekst przywołany wyżej w postaci obrazka jest wstępem do artykułu "Zmysły dla robota", wydrukowanego w marcowym numerze miesięcznika "Wiedza i Życie" z 1986 roku. Pisałem to ponad 30 lat temu - a tekst wydaje się zadziwiająco aktualny...
Pozwolę sobie czasem przedstawić czytelnikom blogu jakiś fragment tych pożółkłych kartek, przywróconych do życia dzięki skanowaniu i rozpowszechnianiu cyfrowemu. Bo jak się okazuje "stare" nie zawsze oznacza "nieaktualne" :-)
