
Reklama.
Taką informację na Facebook zamieścił przyjaciel street artysty, członka grupy Murziłka, który został pojmany przez żołnierzy Donieckiej Republiki Ludowej.
Artyści tworzący Murzilkę umieszczają na budynkach i ogrodzeniach Doniecka swoje karykatury na znak walki z samozwańcami, którzy konsekwentnie zdejmują je w ciągu doby.
Artyści tworzący Murzilkę umieszczają na budynkach i ogrodzeniach Doniecka swoje karykatury na znak walki z samozwańcami, którzy konsekwentnie zdejmują je w ciągu doby.
Swoją działalność rozpoczęli 11-go lipca a nazwa grupy nawiązuje do popularnego rosyjskiego (wcześniej radzieckiego) czasopisma dla dzieci. Ich prace nawiązują m. in. do opowiadania Michała Bułhakowa „Psie serce”, czy pokazowego ślubu jednego z oprawców DRL „Motoroli”.
Największą sensację wzbudził portret dowódcy prorosyjskich separatystów, jednocześnie oficera GRU Igora Girkina znanego jako Striełkow. Na tym portrecie bohater przystawia sobie do głowy lufę pistoletu, a pod portretem widnieje napis :Just do it! Autorem tego portretu jest wspomniany na początku Siergiej Zacharow.
Rzecznik donieckich artystów oświadcza, że prowadzona przez nich akcja przeciwko prorosyjskim separatystom niesie za sobą „kolosalne ryzyko”. Jeżeli ktokolwiek wpadnie ich w ręce podczas montowania karykatury, w najlepszym przypadku czeka go pobyt w piwnicy i tortury. Lepiej nie myśleć o gorszych wariantach - dodaje.
... zła jest taka, że prowadzone jest dochodzenie przeciwko Siergiejowi Zacharowowi. Grupa Murzilka przygotowuje kolejne odsłony swojego protestu.
Źródło: Levyj Biereg