Biały dym, prawie siwy dym. Kto wygrał?
REKLAMA
Jeśli nie Scola to kto? Pewnie Scola, ale jak nie to typuję Schonborna z Wiednia. Fajna zabawa, większe napięcie, niż przy wyborze Miss Universum. No i ten komin: Piękny! Taki prosty, a jaki charakter!
Jest super!
