Wielkie, naprawdę wielkie dzięki. Uważałem, że moim obowiązkiem
jest zapytać Was o to, o co Wy sami chcielibyście zapytać premiera Donalda Tuska.
Szczerze? Spodziewałem się może 30-tu odpowiedzi i kilku sugestii, które mogłyby mi
w rozmowie z premierem RP pomóc. Dostałem dużo, dużo więcej!
Kocham politykę, sport i muzykę poważną, ale przez szacunek dla Was, o tej ostatniej pisać nie będę
Nie mówię nawet o liczbie waszych wpisów (już teraz ponad 200) i liczbie Waszych pytań (jakieś 500). Mówię o tym, że poza nielicznymi wyjątkami, są to pytania niezwykle ważne i absolutnie poważne. Sama treść Waszych wpisów bardzo podniosła mnie na duchu – pokazała jak bardzo zależy Wam na tym co się w naszym kraju dzieje, jak bardzo przejmujecie się tym co władza robi i czego nie robi. To jest wspaniałe świadectwo funkcjonowania społeczeństwa obywatelskiego.
Ale nie chcę, byście sądzili, że piszę teraz kilka standardowych frazesów, poprosiłem, teraz dziękuję, a karawana jedzie dalej własnym, utartym torem. Nie. Wasze pytania każą mi zmienić format rozmowy z premierem, którego gościłem w swoim programie w ostatnich latach sześć razy. Połowa pytań, które zadam, to będą Wasze pytania. Jeśli wielu zarzuca Platformie Obywatelskiej, że jest ona coraz bardziej platformą, a coraz mniej obywatelską, to być może to samo powinno się odnosić do naszego dziennikarstwa. Chciałbym, by moja rozmowa z premierem, była naszą, moją i Waszą, wspólną rozmową z premierem.
W poniedziałek o 22.45 ocenicie na ile to się udało.
Jedno wiem już teraz. Oczywiście nie uda mi się zadać premierowi Tuskowi wszystkich Waszych pytań. Obiecuję jednak, że wszystkie Wasze pytania premierowi przekażę. Obiecuję też, w swoim i w Tomka Machały, szefa portalu imieniu, że dopilnujemy, byście na swoje pytania dostali odpowiedzi.
Będą się one pojawiały w NaTemat dokładnie wtedy, gdy je uzyskamy. a naprawdę postaramy się, by nie zostały zignorowane.
Gdy startowaliśmy z NaTemat mieliśmy marzenie i poczucie, że będzie to miejsce prawdziwej obywatelskiej debaty, a w każdym razie, że bardzo chcemy, by ten portal takim miejscem się stał. Mamy właśnie okazję, by Wam udowodnić, że myśleliśmy o tym na serio i że wciąż bierzemy to absolutnie serio.
Na razie, jeszcze raz, pięknie dziękuję i jeszcze raz proszę o Wasze pytania, bo zostało mi jeszcze do rozmowy z premierem Donaldem Tuskiem kilkadziesiąt godzin.