Komuna wraca. Komisarze partyjni (wojewodowie) dzielą unijne pieniądze oczywiście po uważaniu
"Komuniści i złodzieje...". Pamiętacie, kto jeszcze niedawno wykrzykiwał te hasła?
Reklama.
"Komuniści i złodzieje...". Pamiętacie, kto jeszcze niedawno wykrzykiwał te hasła?
Polski Ład okazał się jedną wielką klęską, katastrofą, porażką, dramatem (pytanie, kto zapłaci za billboardy?).
Polacy przez ministra Ziobro stracili już miliard zł (tysiąc milionów, 1 000 000 000 zł).
Do tego już Polsce potrącono 30 mln euro (ok. 140 mln zł) za Turów. Łącznie Polska i Polacy przez tępy upór rządu stracili blisko 70 mln euro (ok. 300 mln zł)
Klęska.
W środę posiedzenie Senatu. W najbliższych dniach zapadną decyzje, mające wpływ na ewentualne odblokowanie środków z Krajowego Planu Odbudowy, z naciskiem na "ewentualne".
Ale to już nie przeszkadza władzy dzielić skórę na niedźwiedziu.
Machina propagandowa już ruszyła. Już pojawiły się tablice z wizerunkami polityków partii rządzącej, jakoby to oni, łaskawcy, dzielili pieniądze, i to jakoby swoje. Czeki, czeki, czeki... już się drukują, choć pieniędzy jeszcze nie ma.
Komisarze partyjni (wojewodowie) dzielą unijne pieniądze oczywiście po uważaniu. Swój, czyli politycznie poprawny, dostaje dużo, dużo więcej niż ten niepłynący z partyjnym nurtem.
Samorządowcy (ci nie po linii partii rządzącej) jeszcze nic nie wiedzą o środkach z KPO, ale ci swoi, już rozwieszają billboardy.
Taki mamy klimat, któremu bliżej do minionej epoki, kiedy to sekretarze jedynie słusznej partii decydowali o losie Narodu.
Komuna wraca.
PS. Dobra ta nasza władza:
Miasto Gdańsk- zabrali 271 mln zł z PIT za Polski Ład, kolejne 200 mln na tegoroczne obniżce PIT, ale w swojej łaskawości miasto dostanie 65 mln zł z KPO na drogę.
To jest dopiero propaganda, zabierać, ale jakby dawać i to nieswoje.
Wpis ukazał się pierwotnie na profilu senatora Wadima Tyszkiewicza na Facebooku.