Reklama.
Jak zwykle w ONZ do ostatniej chwili nie uzgodniono kwestii najbardziej kontrowersyjnych z punktu widzenia konserwatywnych krajów, w tym Polski, takich jak definicja rodziny. Kraje postępowe uznają wszystkie formy rodziny, w tym oczywiście rodziny jednopłciowe. Nie ma jeszcze konsensusu w rozdziale nt. zdrowia. Chodzi oczywiście o zdrowie i prawa reprodukcyjne i seksualne, w tym edukacja seksualna, antykoncepcja awaryjna.
Są też problemy z paragrafem nt. przemocy, gdzie za kontrowersyjne uważa się wyliczenie wszystkich form przemocy, których doświadczają kobiety. Brzmi znajomo?
Pewnie zadajecie sobie pytanie, jakie stanowisko ma rząd polski. W zeszłym tygodniu wydawało się, że Polska wyłamie się ze stanowiska UE, jednak wszystko wskazuje na to, ze choć niechętnie, nie zdecydowano się na odcięcie się od Unii.
Wszystko wyjaśni się późno wieczorem. Na deser pozostały największe kontrowersje.
Pozdrowienia z Nowego Jorku!