Angie i Tavi
Angie i Tavi

Jak zrobić karierę online? Jest na nią więcej niż milion kompletnie różnych sposobów. Fascynujące w internecie jest to, że mając 14 lat można zdobyć sławę zarówno stając się przez przypadek mini gwiazdą porno, jak i największą modową nonkonformistką, z którą liczy się nawet Anna Wintour. Angie i Tavi (przedstawione w poprzednim zdaniu) różnią się właściwie wszystkim. Oczywiście oprócz tego, że mając mniej lat niż nastolatki przystępujące do testu gimnazjalnego obie zatrzęsły siecią.

REKLAMA
„To był przypadek”
Po wpisaniu chociażby w grafikę google frazy „Angie Varona” znajdujemy setki zdjęć nastolatki z obfitym biustem, które później w miarę scrollowania w dół powoli przechodzą w kadry z filmów porno. Łazienka, kostium kąpielowy, wyzywająca poza i nieodłączny smartphone – Angie tworzy serię takich kadrów dla chłopaka, które później zamieszcza w sieci na swoim prywatnym koncie, z którego po rzekomym włamaniu hackera wypłynęły dalej. Zdjęcia czternastolatki znalazły się na 4chanie, reddicie i innych stronach tego typu, za każdym razem okraszone setkami komentarzy mających na nią ochotę mężczyzn. Rodzina wpadła w furię. Rodzice przez pewien czas próbowali bezskutecznie doprowadzić do usunięcia zdjęć córki z sieci, jednakże okazało się, że nie można ich zakwalifikować ani do pornografii dziecięcej, ani jako soft porno z udziałem nieletnich. "Kariera” nastolatki nabierała tempa, które zdecydowanie ją przerosło. Śledzono ją, grożono gwałtem, a nawet śmiercią. Angie zaczęła eksperymenty z alkoholem i narkotykami. Obecnie chyba pogodziła się z sytuacją, bo wciąż dobrowolnie istnieje w mediach. Prowadzi swój fanpage na facebooku, który ma prawie 60 tysięcy fanów i nie przestaje postować na nim swoich prowokujących zdjęć.
Smutna przygoda Angie miała miejsce w 2007 roku. Wtedy jeszcze nikt nie słyszał o jedenastoletniej wówczas Tavi.
logo
jedno ze zhackowanych zdjęć Varony
Naszyjnik z Courney Love
Jednak nie trwało to długo. W 2008 roku Gevinson założyła blog, gdzie zaczęła zamieszczać swoje inspiracje, ulubioną muzykę i stylizacje, które zupełnie nie przypominały tych z innych blogów. Jej eklektyczny, dziwaczny styl już w 2009 roku zwrócił uwagę dziennikarzy i sprawił, że wyniośle wyjrzała na nas z okładki magazynu Pop, a w 2010, mając właśnie 14 lat znalazła się we Francuskim Vogue. Tavi jest absolutną trendsetterką, niezwykle konsekwentną w kreowaniu swojego stylu. Wciąż łączy ubiór wyszarpany z szafy siedemdziesięciolatki z szalonymi dodatkami z gazet, a własnoręcznie stworzoną za pomocą kleju i koralików biżuterię z butami od Prady lub koszulą Miu Miu. Często tworzy także listy muzyczne i fotografuje swój pokój, który zależnie od jej chwilowej fascynacji wygląda jak z planu „Virgin Suicides” lub jak scenografia do „Hair”. Nie zmienia się jedynie miłość do Courtney Love i fascynacja końcówką lat osiemdziesiątych (którą zdecydowanie podzielam).
Tavi zasiada teraz w pierwszych rzędach na pokazach mody i prowadzi swój własny Rookie Magazine. Jej ubiór jest kontrowersyjny, przez co ma zarówno miłośników jak i zagorzałych przeciwników. Nie można jednak odmówić jej odwagi i niesamowitego jak na ten wiek stylowego nonkonformizmu, który pozwala jej wyglądać kompletnie inaczej niż szafiarki ulegające modom na konkretny dodatek (buty Campbella, miętowa spódnica) żeby być na czasie. Tavi tego zwyczajnie nie potrzebuje by wciąż budzić zainteresowanie.
logo
Gevinson w 2010 i 2012
Fascynujące jest to, jak bardzo różni się wizerunek ponętnej nastolatki fotografującej się w łazience, od kochającej Twin Peaks okularnicy w czterech swetrach założonych jeden na drugi, mimo iż mają coś wspólnego: jednakowy wiek w chwili zyskania popularności, obywatelstwo tego samego kraju. Oraz to, że dzięki internetowi obie stały się sławniejsze, niż kiedykolwiek mogły się spodziewać.