Reklama.
Rzut raybanami, slalom na longboardach wokół skrzynek z Club Mate i wyścig na ostrym kole to niektóre z dyscyplin, które odbędą się w tą niedziele w ramach warszawskiej hipsteriady. Kiepski żart czy nieudolna próba kopiowania zachodu? Trudno ocenić. Trzymać się trzeba jednak lepiej z daleka.