Raczymy się ciągle nowalijkami. Ostatnio gościły u nas młode kalafiory, a dzisiaj przyszła pora na młode pory. Te młode charakteryzują się wyjątkową delikatnością. Na surowo, ich ostrość jest zaledwie obietnicą tej dojrzałej ostrości, którą będą nas doświadczać pod koniec sezonu; uduszone lub upieczone, stają się prawie słodkie, aż nie wiadomo – owoc to czy warzywo. Kiedy przed upieczeniem w piekarniku potraktowaliśmy je startym kozim serem ich słodycz uwyraźniła się podczas jedzenia jeszcze bardziej. I pomyśleć, że już niedługo kolejne nowalijki…

REKLAMA
Składniki:
6- 8 porów
2 łyżki masła
2 łyżki mąki
Mleko
2 żółtka jajka
1 szklanka startego koziego sera
Przyprawy: sól, czarny pieprz, świeżo starta gałka muszkatowa
Przygotowanie:
Pory myjemy, czyścimy i gotujemy na parze przez 10 minut. Następnie układamy je w żaroodpornych naczynkach. Na patelni rozpuszczamy masło i rozprowadzamy na nim mąkę. Kiedy mąką połączy się z masłem i zacznie bulgotać, dolewamy powoli mleko, ciągle mieszając sos. Powtarzamy tę czynność kilka razy, aż sos osiągnie konsystencję stygnącego budyniu. Zdejmujemy patelnią z palnika i dolewamy jeszcze odrobinę mleka. Przestudzamy przez chwilę i dodajemy rozbite dokładnie jajka oraz przyprawy. Sosem polewamy pory, a następnie posypujemy je startym serem kozim. Wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 170 stopni i zapiekamy przez 20-25 minut, aż ser się lekko przypiecze.