Sezon na bób w pełni. Jak wiedzą wszyscy nasi stali czytelnicy, jesteśmy wielkimi miłośnikami tych zielonych, chrupiących ziarenek. Dodajemy je namiętnie do sałatek, podgryzamy jako przekąskę i robimy z niego pyszną pastę typu hummus. Dzisiaj jednak postanowiliśmy zabrać się do dzieła nieco ambitniej i przygotowaliśmy falafele z bobu.

REKLAMA
Jak wiadomo, falafele to smażone kuleczki z ciecierzycy, którymi można się raczyć w krajach arabskich. Według językoznawców nazwa falafel pochodzi od arabskiego słowa „mefelfel”, co znaczy ostry; przyrządzając ten smakołyk można zatem bez wyrzutów sumienia pofolgować sobie z przyprawami. Ponieważ mamy do czynienia z daniem prostym i smakowitym, do ojcostwa falafela przyznają różne grupy etniczne. Możemy zatem usłyszeć, że wynaleziony został w Aleksandrii skąd rozprzestrzenił się na cały Bliski Wschód. Do ojcostwa falafela przyznają się również egipscy Koptowie, zaś od lat 50-tych XX wieku ten starożytny smakołyk stał się popularną przekąską, sprzedawaną na ulicach miast Izraela.
Nie wnikając zanadto w sprawy pochodzenia falafeli – jak wiadomo, kwestie ojcostwa do drażliwych należą – można powiedzieć, że ich pomysłodawcy wykazali się kulinarnym geniuszem. Danie jest to bowiem proste, szybkie i możliwe do przygotowania w najrozmaitszych kombinacjach. Jeżeli komuś znudzi się cieciorka, falafele można również zrobić z czerwonej ciecierzycy oraz – tak jak my – z bobu. Urok falefeli polega również na tym, że można do nich dodawać różne przyprawy, co sprzyja urozmaiconemu menu. Upieczone kuleczki można serwować same, a także z różnymi sosami, w których wdzięcznie się je macza. Falafel często podawany jest jako wegetariańska alternatywa kebabu w picie.
logo
Składniki:
300 g bobu
1 cebula
3 ząbki czosnku
2 łyżeczki kurkumy
1 łyżeczka kminu indyjskiego (kumin)
2-3 łyżki świeżej, posiekanej kolendry
½ łyżeczki pieprzu kajeńskiego
2-3 łyżki mąki z cieciorki
Olej do smażenia
Sól, pieprz do smaku
Przygotowanie:
Bób gotujemy, studzimy i łuskamy z łupin. Cebulę obieramy i ścieramy na tarce. Czosnek obieramy i wyciskamy. Bób miksujemy, ale niezbyt dokładnie – tak, aby pozostały w nim również małe kawałki bobu. Bób mieszamy z pozostałymi składnikami i przyprawami i doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Dodajemy mąkę z cieciorki, dokładnie mieszamy i lepimy kulki. Jeżeli kulki nie chcą się dobrze lepić, można do masy dodać trochę oleju. Kulki obtaczamy w mące z cieciorki, które następnie lekko spłaszczamy. Smażymy na kolor złoty na rozgrzanym oleju do smażenia.