Zuzanna Janin, "Słodkie rzeźby. Mapa", 1999-2013, drut mosiężny, wata cukrowa, dzięki uprzejmości lokal_30 / lokal_transfer, Warszawa
Zuzanna Janin, "Słodkie rzeźby. Mapa", 1999-2013, drut mosiężny, wata cukrowa, dzięki uprzejmości lokal_30 / lokal_transfer, Warszawa Zuzanna Janin Studio

Galeria lokal_30 opuszcza mają niedużą pracownię na Foksal i przenosi się do nowej siedziby na Wilczej 29a. Jest to także dla mnie pożegnanie z funkcją kuratorki współtworzącej program galerii. Moja rola budowania programu galerii już się skończyła, galeria przeprowadza działalność do znacznie większej, ponad 170 metrowej, przestrzeni, z nowym programem i nowymi perspektywami, w zmienionym składzie artystów współpracujących i pod tymczasową nazwą lokal_transfer. W imieniu dyrektorki lokal_30 Agnieszki Rayzacher i artystów (w tym swoim), zapraszam na Wilczą na wystawę inaugurującą "Nowy początek. Nowe otwarcie" (Nowy lokal) 11.01.2012 o g 19.00.

REKLAMA
7 lat temu (w 2005 roku) powstał lokal_30, ale wcześniej 10 lat temu (w 2003 roku), otworzyłam swoją pracownię artystyczną przy ul Foksal 17 jako miejsce niezależnych projektów sztuki wspólczesnej: wystaw, pokazów, akcji, spotkań i dyskusji.
Małe mieszkanie w budynku PIW miało niesamowity charakter; pomimo niewielkiego metrażu, było inspirujące, żywe, niezwykle "plastyczne", zmieniało się z każdym projektem, jakby idąc za osobowością artysty, innością jej / jego prac. Atmosfera tego miejsca udzielała się tu pracującym artystom i kuratorom i przychodzącym widzom. Kiedy lokal był jeszcze "moim" lokalem - pozostawiłam na ścianach ślady po wyniesionych meblach, cienie stojących na półkach książek i zawieszonych obrazów czy fotografii i oryginalne spękania tworzące niezwykłą siatkę na głownej ścianie głównego pomiesczenia wychodzącego na obszerną loggię.... Pamięć miejsca - mieszkania w zachowanej z przed wojny kamienicy (jednej z niewielu w Warszawie), jednocześnie w budynku-siedzibie Państwowego Instytutu Wydawniczego oraz historia lokalu zamienionego w pracownię, goszczącą wielu wspaniałych i ciekawych artystów nadawały miejscu niezwykłego charakteru i znaczenia.
Początek XXI w Polsce to czas szczególny: sztuka wspólczesna natrafiła na poważne problemy głownie z powodu cenzury, ataków, wrogości mediów, używania wystaw do celu "trampoliny politycznej" i demonstracji nietolerancji, wynikające z braku zrozmienia, niechęci do nowoczesności oraz braku wsparcia w komunikacji z odbiorcami ze strony krytyki sztuki i ze strony mediów, stając się forpocztą uwidocznienia sytaucji kulturowej i stopnia frustracji w kraju. W Warszawie poza galeriami instytucjonalnymi nie było miejsc niezależnych, a jedynie parę galerii prywatnych (dziś jest ich już kilkanaście!!). Brakowało w Warszawie, moim mieście, miejsc, które bezkompromisowo włączą w swój program pokazy i projekty niewygodne, niechciane, kontrwersyjne. Artyści borykali się z niezrozumieniem, fałszowaniem interpretacji ich prac, cenzurą, blokadą wystawiania kontrowersyjnych projektów, krytycznych dzieł, odważnych prowokacji. Znane były przypadki zamykania galerii, niektórym artystom po prostu nie robiono wystaw, odważnym galeriom wymawiano umowę wynajmu lokalu. Anda Rottenberg straciła posadę w Zachęcie, media karmiły się "skandalem", jakby zapominając o misji bycia pośrednikiem w zrozumieniau sztuki: pośrednikiem między językiem nienarracyjnym sztuki współczesnej a odbiorcami. Do historii przeszły przypadki zamknięcia wystawy np. Uklańskiego w Zachęcie, ataki na Zbyszka Liberę, Kaśke Kozyrę, Julitę Wójcik, wstydliwa dla naszej historii sprawa sądowa przeciw Dorocie Nieznalskiej, a potem jej długotrwała nieobecność w oficjalnych galeriach, w końcu ocenzurowanie – poprzez naciski z Kancelarii Prezydenta Miasta (2003r.) – wystawy artystki piszącej ten blog, (czyli wystawy Zuzanny Janin w Galerii Foksal). Sytuacja ta skłoniła mnie do otworzenia mojej małej pracowni w kamienicy na Foksal, jako przestrzeni niezależnej, która mogła wspierać i promowac niepokornych, kontrowersyjnych, wykluczonych lub zapomnianych artystów.
logo
Warsaw Gallery Weekend - ostatnia wystawa w starej siedzibie lokal_30 lokal_30
Od 2003 do 2005 roku miejsce to służyło jako przestrzeń wystawowa otwierana tymczasowo dla projektów (m.in. pokazałam tu fragment mojej pracy wówczas ocenzurowanej przez Galerię Foksal Widziałam swoją śmierć (dziś w kolekcjach w Niemczech, Włoszech i Polsce...), akcję DARY, jako część wystawy Stan wojenny 2003,, (projekt artystyczny komentujący sytuację faktyczną, jaka wówczas panowała; swoistego "stanu wojennego" między sztuką a społeczeństwem, opresyjnym i ograniczającym wypowiedzi artystyczne twórców).
Później moje studio stało się miejscem pracy dla wielu artystów. Tworzyli tu m.in. Paulina Ołowska, Tymek Borowski, czy szwajcarski duet Frédéric Moser / Philippe Schwinger (artyści ci tu właśnie nakręcili swój film, remake Jima Jarmusha “Revival Paradise” na Biennale Sztuki W Sao Paulo 2004).
logo
Nick Oberthaler i Julien Diehn, "Warszawa-Texas" lokal_30
W 2006 roku na zakończenie pobytu stypendialnego w CSW pokazali tu swoje prace artyści z Austrii: Nick Oberthaler i Julien Diehn na świetnej wystawie Warszawa-Texas oraz artystka szwajcarska Manon Bellet z onirycznym, delikatnymym malarstwem ściennym podobnym do cieni i poświaty kolorów. Wspaniałym wydarzeniem było goszczenie Cabaret Voltaire z Zurichu w 2005 roku, z udziałem wybitnego artysty amerykańskiego - Petera Fendla.
logo
Maciej Kurak "Curators" na prezentacji lokal_30 na LISTE'09 Basel lokal_30
W 2005 zaingurowaliśmy nową działaność galerii lokal_30 wystawą "Otwarcie. Początek" w 2005 roku, do której zaprosiłam wielu artystów, m.in.: Rafała Jakubowicza, Adama Adacha, Agnieszkę Kalinowską, Tomasza Kozaka, Marzenę Nowak, Joannę Wowrzeczkę.
logo
wystawa inaugurująca projekt lokal_30_warszawa_londyn, wrzesień 2009 lokal_30
Od 2005 do 2012 nasza przestrzeń powoli zmieniałą charakter: założyłyśmy Fundację, rozpoczęły się pokazy, projekty, wystawy. Nasza galeria konstytułowała się przez jakiś czas – początkowo z grupą artystów, a potem z kuratorką i historyczką sztuki: Agnieszką Rayzacher postanowiłyśmy złożyć profesjonalene miejsce sztuki. Opracowałam charakter działania, logo i nazwę lokalu_30 (małe litery, prostota, minimalizm, charakterystyczny szaro-różowe kolory), wspólnie z Agnieszką opracowałyśmy bloki programowe: pro-wokacje, performance, śniadania z Artyst/ką, edycje, promocja, lokalna_news). Pożniej dołączali do nas kolejni współpracownicy i wolontariusze w naszej siedzibie w Warszawie, a następnie w jej tymczasowej filii w Londynie.
W 2006 roku, stworzyłyśmy wspólnie z Agnieszka koncepcję grupowej wystawy Miasto. Między architekturą a katastrofą, bazującą na mojej pracy SYNAGOGA, która wygrala nagrodę na najlepszą prezentację na Viennafair 2006, następnie lokal_30 dostał się (za pierwszą aplikacją, a nie jest to łatwe!), na LISTE the Young Art Fair, w Bazylei, gdzie prezentowaliśmy i promowaliśmy polskich artystów przez następne 5 lat. W międzyczasie lokal_30 promował sztukę polską w Miami, Tokio, Kolonii, Berlinie, Torino, Madrycie, Edynburgu, Londynie, Barcelonie i Nowym Jorku.
logo
Jozef Robakowski "Z mojego okna", wideo, w ramach wystawy lokal_30 "Miasto. Między architekturą a katastrofą", 2006 (nagroda za najlepszą prezentację) lokal_30
W latach 2009-2010 galeria otworzyła tymczasową siedzibę w ramach Roku Polskiego w GB i dzięki wsparciu Instytutu A. Mickiewicza oraz donatorów prywatnych (ja także oddałam cały dochód ze sprzedaży mojej rzeźby CAR na ten cel) - lokal_30_warszawa_london na Wadeson Street / East London.
logo
widok tymczasowej siedziby lokal_30 działającej w Londynie w latach 2009-2010 lokal_30_warszawa_londyn
W ramach programu pro-wokacje odbywały się w naszej przestrzeni spotkania: m.in Wieczór Pieśni Patriotycznej z udziałem Piotra Wysockiego i Artura Żmijewskiego, czy warsztaty tworzenia pirackiej radiostacji grupy; !Bitnik. W naszych panelach brali udział m.in. Slawomir Sierakowski, Kinga Dunin, Anda Rottenberg, Iwona Kurz czy Katarzyna Bojarska i Andrzej Turowski. W ramach programu performace prezentowali swoje wystąpienia: Anjelika Fojtuch (Sztokholm), Mariola Brillowska (Miami), Arti Grabowski (Wiedeń), Jan Mioduszewski (Miami) czy pisząca Zuzanna Janin (Warszawa performence "Fortune-teller"). W styczniu 2008 roku gościliśmy w Warszawie wstrząsający performance mówiony nestora polskiego performanc'u Zbigniewa Warpechowskiego.
W ciągu tych siedmiu lat z galerią pracowało wielu międzynarodowych artystów, m.in.: Regina Jose Galindo, Societe Realiste, Adrian Paci, Ming Wong, Anna Molska, Artur Zmijewski, Karol Radziszewski, Sedzia Główny, Twożywo, Robert Rumas, Szymon Kobylarz, wspomniany już Zbigniew Wapechowski, a na stałe tak znakomici artyści jak m.in.: Alicja Żebrowska, Józef Robakowski, Natalia LL, Tomasz Kozak, Stefan Constatinescu, Jan Mioduszewski, Karolina Zdunek, ostatnio dołączyli do artystów galerii nowi młodzi artyści: Ewa Juszkiewicz i Mateusz Szczypinski..
logo
Karolina Zdunek, wystawa indywidualna, 2007 lokal_30
Nasza przestrzeń dała możliwośc pokazania i wystawy wyjątkowemym, ważnym dla historii sztuki artystom, młodszego i starszego pokolenia, których twórczość jest znacząca dla kultury polskiej, lecz nazwiska nie są tak znane. To m.in. artyści, których niezwykłe kariery zatrzymała róźnica systemowa Europy do 1989. Dla wielu wybitnych postaci brak rynku, brak profesjonalnej promocji uniemożliwał wpisanie ich dorobku w międzynarodową historię sztuki nowoczesnej.
Tak więc misją miejsca, którego byłam współtwórczynią z Agnieszką było wspieranie i promowanie sztuki artystów starszego i średniego pokolenia, tak by ich obecność na scenie międzynarodowej pozwoliła na zapoznanie się z ich dorobkiem: proponowanie ich prac do wystaw i kolekcji.
Poświęciłam artystom i wszystkim współpracującycm z lokalem_30 wiele czasu, pracy i serca, zaniedbując moją pracę artystyczną i ...życie prywatne. Zamiast porządkować swoje archiwum artystyczne i jeździć... np... na wakacje - poprawiałam biografie artystom i opracowywałam fotografie ich prac. Zamiast robić następny projekt - jeździłam na targi sztuki (o! nie jest to miejsce dla artystki! - gdzie, jako "asystentka" galerii opowiadałam o polskiej sztuce, artystach i ich dziełach), nosiłam obrazy i rzeźby koleżankom i prowadziłam transportowy samochód tysiące kilometrów przez Europę. Zamiast otworzyć swój blog - uzupełniałam stronę internetową galerii, spotykałam się z zainteresowanymi kuratorami, gościłam widzów na otwarciach i śniadaniach z Artyst/ką, wspierałam radą i korektą młodych artystów, trzymałam w swojej pracowni niemieszczące się w galerii prace (!), jeździłam, jako "reprezentacja galerii "na wystawy przyjaciół galerii i artystów na całym świecie, proponowałam projekty artystów lokalu_30 do wystaw galeriom i kuratorom. Pracowałam nieraz więcej jako kuratorka niż artystka, dodatkowo promowałam młodych kuratorów, oddając im możliwość zrobienia wystaw, cały czas wymyślając i zapraszając coraz to nowych artystów, przyjaciół i tych, których cenię do współpracy i realizacji projektów... Sama kuratorowałam sporo wystaw... eh... może jeszcze do tego wrócę, ale teraz... :)
logo
Jozef Robakowski, "Attention Light!", lokal_30_warszawa_londyn lokal_30
...teraz rezygnuję z funkcji pomocnika od wszystkiego i kuratorki wystaw. Moje pomysły są często nierealne, szalone i zakrojone na wielką skalę, której nasza mała Fundacja nie daje rady zrealizować. No, powiem wprost - kiedy lokal_30 był przestrzenią dla niepokornych, nowym miejsce na mapie Warszawy - moje w nim miejsce było naturalne i ...wskazane. Zależało mi na niezależnym miejscu sztuki w Warszawie. Gdy jest to profesjonalna galeria - artystka nie powinna się tam "plątać".
Przyznam szczerze, że muszę uporządkowac swoje archiwum w pracowni, skupić się nad rozpoczętym doktoratem i nowymi projektami rzeźbiarskimi - które czekały tyle czasu, gdy ja zajęta innymi, kumulowałam je w swojej wyobraźni.
WSZYSTKIM, KTÓRZY WE MNIE WIERZYLI, WSPIERALI MNIE I POMAGALI GALERII, FUNDACJI I ARTYSTOM – GORĄCO DZIEKUJĘ.
BYŁO WSPANIALE!
Zapraszam do nowego miejsca na Wilczej:
lokal_transfer (lokal_30)
Wilcza 29a / 12
Warszawa

czynne wt-piąt 14.00 -19.00

NOWE OTWARCIE. NOWY POCZĄTEK.

wystawa inaugurująca program galerii w nowej siedzibie
wystawa czynna do 26.02.2013
artyści:
FILIP BERENDT
STEFAN CONSTANTINESCU
ATTILA CSÖRGŐ
ALEXANDRA GALKINA
ZUZANNA JANIN
EWA JUSZKIEWICZ
TOMASZ KOZAK
NATALIA LL
JAN MIODUSZEWSKI
FRANCISZEK ORŁOWSKI
JÓZEF ROBAKOWSKI
MATEUSZ SZCZYPIŃSKI
KATYA SHADKOVSKA
KAMEN STOYANOV
JAŚMINA WÓJCIK
KAROLINA ZDUNEK
ALICJA ŻEBROWSKA
kuratorka: Agnieszka Rayzacher
logo
Zuzanna Janin "Słodkie rzeźby. Mapy", 1999-2013, drut mosiężny, akryl, wata cukrowa, dzięki uprzejmości lokal_30 Warszawa Zuzanna Janin Studio

ZAPRASZAM
Wasza artystka sztuk wizualnych - Zuzanna Janin
http://zuzannajanin.blogspot.com/