Urodzić do śmierci
„Blanka odeszła dziś. Dała nam bardzo wiele. Dzięki niej poznaliśmy także Ciebie”… tę wiadomość przez wiele lat miałam w telewizyjnej służbowej komórce. Pożegnałam się z nią, kiedy dziewięć lat temu zamieniłam ją na służbowy telefon SOS. Wiadomość pochodziła od Kasi, Grzegorza i ich synka Michała, rodziców i brata maleńkiej Blanki, która urodziła się z Zespołem Edwardsa.