Badania epidemiologiczne sugerują, że u jednego na pięcioro dzieci mogą występować poważne zaburzenia psychiczne. Do najczęstszych z nich należą zaburzenia lękowe, zespół nadruchliwości z deficytem uwagi, zaburzenia zachowania i zaburzenia ze spektrum autyzmu, a w wieku młodzieńczym dołączają do nich zaburzenia jedzenia i zaburzenia psychotyczne - zauważa prof. Filip Rybakowski, konsultant krajowy w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży.
Szacuje się, że koszt zaburzeń psychicznych rozpoczynających się w wieku dziecięco-młodzieżowym 10-krotnie przewyższa obciążenia finansowe związane z zaburzeniami mającymi swój początek w dorosłości. Ogromne nakłady nie dotyczą tylko systemu opieki zdrowotnej, ale dotykają również systemu edukacji, systemu sprawiedliwości oraz opieki społecznej.
Dodaje, że u większości osób dorosłych z zaburzeniami psychicznymi pierwsze objawy występują przed ukończeniem 18. roku życia.
Rozpoznanie schizofrenii, zaburzeń afektywnych dwubiegunowych, depresji i uzależnień stawiane jest zwykle po wielu latach od momentu pojawienia się pierwszych zwiastunów, gdy możliwość oddziaływań profilaktycznych i prewencyjnych jest znacząco ograniczona. Identyfikacja rzetelnych wskaźników ryzyka zachorowania w wieku młodzieńczym mogłaby umożliwić wczesną interwencję i potencjalnie zapobiec wystąpieniu zaburzeń u osób dorosłych.
Dlatego tak ważne jest aby inwestować w psychiatrię dziecięcą. Właśnie w okresie dzieciństwa i młodości najbardziej możemy pomóc człowiekowi, który rozwinął lub rozwinie zaburzenia psychiczne.
Ponieważ 12 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego profesor zwraca uwagę na najważniejszy okres dla kształtowania się psychicznego dobrostanu człowieka.
Twierdzi, że kładąc nacisk na badania tej fazy życia, zwłaszcza te uwzględniające interakcję czynników psychospołecznych z podłożem neurobiologicznym, możemy lepiej zrozumieć dlaczego tak wiele dzieci cierpi z powodu zaburzeń psychicznych, ale także w jaki sposób rozwijają się zaburzenia psychiczne u dorosłych i jakie są pierwotne źródła chorób cywilizacyjnych.
– To może przybliżyć nas do wprowadzenia skutecznych, opartych o naukowe podstawy metod leczenia, a w przyszłości do zapobiegania tym najbardziej kosztownym pod względem ekonomicznym i społecznym problemom zdrowotnym – podsumowuje prof. Rybakowski.
Konsultant krajowy w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży
Ze względu na swoją przewlekłość zaburzenia psychiczne o początku w dzieciństwie i młodzieńczości zakłócają nie tylko możliwości nabywania wiedzy, ale ograniczają produktywność pacjentów i ich opiekunów na wiele lat. Nie sposób również pominąć trudnego do oszacowania cierpienia psychicznego i dramatycznych następstw związanych z samobójstwem, będącym drugą pod względem częstości przyczyną śmierci w tej grupie wiekowej.