Lekarze od wielu lat tłumaczą, że należy mieć ostrożne podejście do leczenia niekonwencjonalnymi metodami. Szczególnie przy chorobach nowotworowych bywa, że drenują kieszenie załamanej rodziny chorego, dają nadzieję a w efekcie nie przynoszą pożądanego skutku.
Ostatnio Wolne Konopie na swojej stronie internetowej publikują informację, o tym że młody człowiek został wyleczony z nowotworu mózgu olejem z kwiatów konopi indyjskiej. Glejak, a dokładnie skąpodrzewiak wielopostaciowy miał ponoć nie reagować na konwencjonalne leczenie - odrósł po usunięciu, nie poddawał się radio i chemioterapii. Po zastosowaniu oleju z konopi guz ponoć zniknął.
Po pierwsze dowody naukowe
Pytam dr Janusza Medera, onkologa, prezesa Polskiej Unii Onkologii, czy tę informację należy brać na poważnie. – Żeby mówić o wyleczeniu, w tym przypadku, dzięki konopiom indyjskim, potrzeba wielu danych. Takich, które zostałyby zebrane i zweryfikowane przez ośrodki naukowe. Tu musiałby wypowiedzieć się doświadczony onkolog, który zbadał przypadek – wyjaśnia.
Dodaje, że niekonwencjonalne metody leczenia proponowane ludziom śmiertelnie chorym to niestety najczęściej naciąganie i żerowanie na ludzkim nieszczęściu.
Nie wiadomo co zadziałało
Oczywiście nie można nigdy wykluczyć, że znajdzie się nowa metoda leczenia danej choroby nowotworowej, chociażby dotycząca glejaków. – Tu mamy za mało danych opartych na dowodach naukowych. Oczywiście, być może badania wskażą w przyszłości nowe kierunki - uważa onkolog.
Zdaniem dr Medera w tym przypadku nie można też wykluczyć, że zadziałało wcześniejsze leczenie, któremu został poddany młody pacjent.
Przypomnijmy, że glejaki to grupa nowotworów ośrodkowego układu nerwowego wywodzących się z komórek glejowych. 10 proc. glejaków to tzw. skąpodrzewiaki, które rosną najczęściej w okolicy płatów czołowych mózgu w istocie białej. Mimo powolnego wzrostu, mogą we wczesnej fazie rozwoju szerzyć się przez spoidło wielkie na przeciwległą półkulę mózgu. W późniejszych okresach rozwoju nacieka korę mózgu i oponę pajęczą. Występuje u dorosłych, dwukrotnie częściej u mężczyzn.
Glejaki stanowią ok. 70% wszystkich nowotworów wewnątrzczaszkowych.
Badania nad leczeniem różnych chorób, również glejaków, wyciągami z konopi są prowadzone. Jednak póki co glejak w zaawansowanym stadium rzadko poddaje się jakiemukolwiek leczeniu, więc do wszelki takich informacji należy podchodzić z dużą dozą ostrożności i ograniczonym optymizmem.
Napisz do autora: anna.kaczmarek@natemat.pl
Reklama.
Udostępnij: 7
wolnekonopie.org
(…) Z powodu błędnej diagnozy lekarskiej nabawił się na początku 2012 roku nowotworu mózgu – Skąpodrzewiaka Wielopostaciowego, wielkości 6,3cm (Glejak). Był operowany w Niemczech. Niestety okazało się, iż guz mimo usunięcia odrósł w prawie 80% do ponad 4cm i zmienił się w najgorszą, złośliwą odmianę Skąpodrzewiaka Wielopostaciowego IV stopnia. W kwietniu 2012r. powrócił z ojcem do Wrocławia aby rozpocząć chemioterapię. Pod koniec czerwca 2013 roku terapia została przerwana bowiem lekarz prowadzący powiedziała, że chemia ani naświetlania nic nie pomogą gdyż nie odnotowano w medycynie konwencjonalnej ani jednego przypadku powstrzymania czy wyleczenia takiego rodzaju nowotworu! Jego stan od czerwca zaczął się radykalnie i szybko pogarszać (….).
wolnekonopie.org
(…) Na początku sierpnia ojciec, jedyny opiekun Jakuba podjął się ratowania syna niekonwencjonalnymi metodami, w efekcie których horror i męczarnie jakie Jakub musiał przechodzić z powodu choroby i efektów ubocznych chemioterapii zaczęły ustępować! Na początku listopada dotarli do jak się okazało jedynego, prawdziwie efektywnego, powstrzymującego rozwój i rozsiew komórek nowotworowych leku – oleju z kwiatów konopi indyjskiej (…)