To nadal jeden z najbardziej złośliwych, podstępnych i tajemniczych nowotworów. Ten rak to wyzwanie dla medycyny
Monika Przybysz
07 maja 2019, 06:09·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 07 maja 2019, 06:09
Potrafi bardzo długo rozwijać się bezobjawowo. Jest jak niszczyciel w doskonałym ukryciu. W momencie, gdy już daje objawy np. żółtaczkę, bóle brzucha lub bóle grzbietu związane z przerzutami, zazwyczaj jest to stadium bardzo zaawansowane, a skuteczne wyleczenie staje się zasadniczo niemożliwe.
Reklama.
Większość (95 proc.) nowotworów trzustki to tak zwane gruczolakoraki. Natomiast 5 proc. wszystkich nowotworów trzustki to tzw. nowotwory neuroendokrynne (NET) z lepszym rokowaniem niż typowe raki gruczołowe trzustki.
Rokowanie w raku trzustki jest najczęściej bardzo złe. Od momentu rozpoznania rok przeżywa tylko co piąty chory. Na sto osób z rozpoznanym rakiem trzustki po pięciu latach od stwierdzenia tego nowotworu żyje tylko osiem osób.
Bez koła ratunkowego...
Dr Karolina Radwan, lekarz gastroenterolog, nie pozostawia wątpliwości.
– Nie dysponujemy skuteczną, łatwo dostępną i niezawodną metoda profilaktyki oraz wczesnego wykrywania tego nowotworu - w odróżnieniu od np. raka jelita grubego. W tym przypadku bowiem proste wykonanie kolonoskopii pozwala wyeliminować ryzyko raka do zera. Niestety, w przypadku raka trzustki, dotychczas nie opracowano idealnej metody profilaktyki.
Nie można się poddać
Co można zrobić, żeby ustrzec się tego nowotworu? Dr Radwan radzi, aby jako profilaktykę raka trzustki potraktować wyeliminowanie ze swojego życia czynników ryzyka wystąpienia tego raka czyli:
- palenia papierosów
- występowania otyłości brzusznej
- stosowania diety bogatej w czerwone przetworzone mięso, a ubogiej w warzywa i owoce
Istotną kwestią pozostaje też właściwie leczona cukrzyca. Natomiast w 10 proc. przypadków nowotwory trzustki mają uwarunkowanie genetyczne. Wówczas stwierdza się zwykle u kilku członków rodziny przypadki raków trzustki. Takie rodziny wymagają szczególnego nadzoru i badań genetycznych.
Grunt to zapobiegać
Rocznie stwierdza się w naszym kraju około 3500 nowych zachorowań. Każdego roku umiera na raka trzustki około 4000 osób w naszym kraju.
Zdaniem dr Karoliny Radwan, w walce z rakiem trzustki współczesna medycyna wciąż stoi na przegranej pozycji. Jedynym sposobem zapobiegania jest dbanie o zdrowy tryb życia, zdrowe odżywianie, regularne kontrolowanie stanu swojego zdrowia, a szczególnie poziomu cukru we krwi, utrzymywanie prawidłowej masy ciała.
Reklama.
Dr Karolina Rawan
Lekarz gastroenterolog
Świeże rozpoznanie cukrzycy u osoby powyżej pięćdziesiątego roku życia niekiedy jest pierwszą manifestacją raka trzustki. Warto takich pacjentów badać w tym kierunku.