Nie ma nic lepszego na końską odporność, która jest tak ważna w dobie pandemii. Kiszonki to totalny strzał w dziesiątkę. Mamy łatwe przepisy, które szybko przygotujesz zupełnie sam.
Redaktorka, reporterka, koordynatorka działu show-biznes. Tematy tabu? Nie ma takich. Są tylko ludzie, którzy się boją. Szczera rozmowa potrafi otworzyć furtkę do najbardziej skrytych zakamarków świadomości i rozjaśnić umysł. Kocham kolorowych i uśmiechniętych ludzi, którzy chcą zmieniać szarą Polskę. Chcę być jedną z tych osób.
Kiszonki kojarzą się Wam pewnie z babciami. Ale to prawda. Nie ma nic lepszego niż chociażby babciny "małosolniak". Przecież komu chce się spędzać czas na myciu i kiszeniu warzywek z lokalnego bazarku. A może warto się pokusić o trochę wysiłku? Oczywiście możesz kupić już gotowe kiszonki, ale po co przepłacać. Przygotowanie naprawdę nie jest ani trudne, ani czasochłonne. Musisz spróbować, bo to dziecinnie proste.
1. KIMCHI
W Polsce od setek lat kisimy ogórki czy białą kapustę. W odległej Korei zaś, kiszona kapusta pekińska to pozycja obowiązkowa w diecie każdego Koreańczyka. Wariantów jest masa, bo podobno istnieje aż 180 opcji na kimchi. Co więcej, w Korei od prawie tysiąca lat sposób kiszenia na zimę wcale się nie zmienił.
Przepis figuruje na liście niematerialnego dziedzictwa UNESCO. To jest coś! Ja osobiście jestem wielką fanką tego ostrego kimchi, natomiast można je przygotować w wersji: tradycyjnej, delikatnej lub białej. Idealny dodatek do kanapek, burgerów, zup, ale także do wcinania prosto ze słoika.
PRZEPIS NA KIMCHI
- 2,5 kapusty pekińskiej
- 4 litry zimnej wody do namoczenia kapusty
- 250 g soli
- średnie słodkie jabłko
- duża marchewka
- pęczek szczypiorku
- 50 g imbiru
- 4 główki czosnku
- 100 ml sosu rybnego
- 1 papryczka chilli posiekana drobno
- 1 łyżka octu
- 60 g mąki ryżowej
- 30 g brązowego cukru
- 300 ml wody do przygotowania pasty
Potrzebujesz słoika 4-litrowego, ponieważ podczas okresu fermentacji objętość się podniesie. Pokrój kapustę i wrzuć do dużej miski, następnie zasyp solą i zalej wodą. Kapusta ma moczyć się w solance dopóki nie zmięknie. Wylej solankę z miski, przełóż kapustę na sitko. Wypłucz sól z kapusty zimną wodą, potem starannie ją odsącz. Marchew i jabłko pokrój w cienkie słupki, a szczypiorek posiekaj na skos w kawałki około 3 cm. Zagotuj wodę w garnku, wsyp mąkę ryżową z cukrem. Mieszaj na małym ogniu dopóki nie zgęstnieje. Gdy lekko ostygnie, dodaj do pasty chilli, imbir, wyciśnij czosnek, dodaj sos rybny i łyżkę octu. Wymieszaj ostrą pastę z kapustą pekińską. Użyj koniecznie rękawiczek, bo pasta jest mocno barwiąca i ostra. Przełóż kapustę do słoika. Odstaw słoik w temperaturze pokojowej na 1-3 dni, aby sfermentowała. Codziennie delikatnie odkręcaj na chwilę wieczko, żeby upuścić powstały gaz. Kimchi można przechowywać w lodówce nawet 2/3 miesiące.
Koreańska kiszonka jest jednym z najzdrowszych dań na świecie. W procesie kiszenia powstają bakterie z rodzaju Lactobacillus, które należą do grupy pałeczek kwasu mlekowego. Kimchi to naturalny probiotyk, który jak żaden inny wspomaga odporność, trawienie i przyczynia się do zdrowej pracy jelit. W ostatnim czasie naukowcy dowiedli, że to właśnie w jelitach znajdują się najwięksi "strażnicy" naszej odporności.
2. OGÓRKI Z CZOSNKIEM
Takiego połączenia po raz pierwszy spróbowałam w azjatyckiej knajpce. Świeży ogórek, słony sos sojowy i aromatyczny czosnek robią dobrą robotę. Tak mi to posmakowało, że postanowiłam sama w domu "na oko" powtórzyć ten smakołyk. Już za pierwszym razem wyszło naprawdę bardzo smacznie.
Bez korzystania z cudzego przepisu! Ale spokojnie, podzielę się z Wami własnym. Pamiętajmy, że nie ma nic lepszego na infekcje wirusowe, szczególnie górnych dróg oddechowych niż poczciwy czosnek, który zawiera lotne związki siarkowe i olejki eteryczne.
PRZEPIS NA OGÓRKI ORIENTALNE
- 10 średnich ogórków
- 100 ml wody
- 200 ml octu
- sos sojowy ( 5 łyżek stołowych )
- 6 ząbków czosnku
- pieprz w kulkach ( 5 sztuk)
- duża łyżka miodu
- 1 łyżka soli himalajskiej
- 1 łyżka chilli
- sezam i kolendra (ewentualnie do podania)
Przygotuj większy, szklany słoik. Ogórki umyj i pokrój w słupki. Włóż je do wyparzonego słoika. Zalewę przygotuj w garnku, podgrzewając i mieszając delikatnie. Dodawaj po kolei wodę, ocet, sos sojowy, miód i resztę przypraw. Czosnek należy wycisnąć. Gdy zalewa się połączy, przelej ją do słoika z ogórkami. Po ostygnięciu odstaw do lodówki na jeden dzień. Podając, posyp sezamem i świeżą kolendrą.
Muszę dodać, że czosnkowe ogórki będą dobre zarówno po paru godzinach w lodówce, jaki i po kilku dniach. To jedyna z pozycji, gdzie nie będziecie musieli dłużej czekać, żeby skosztować własnoręcznie przygotowanych ogórków. Przy podaniu możecie dodać sezamu i kolendry. Ja zawsze tak robię i smakuje podwójnie pysznie.
3. KALAFIOR Z BURAKIEM
Kalafior, często nielubiany przez przez najmłodszych, w tym wydaniu przypadnie do gustu każdemu. Szczególnie, że w wersji na różowo ze zdrowym burakiem nakarmi nie tylko Twój żołądek, ale także oczy.
Jak się okazuje, niepozorny kalafior ma niebywały potencjał przeciwnowotworowy, co udowodnili naukowcy z Ameryki Północnej i Kanady na łamach pisma "Journal of the National Cancer Institute".
PRZEPIS NA KISZONEGO KALAFIORA Z BURAKIEM
- 1 mały kalafior
- 1 duży burak ugotowany
- 4 ząbki czosnku
- 1/2 pęczka koperku
- kawałek chrzanu
- 1 l wody
- 4 łyżki soli kamiennej
- 2 łyżki cukru
- 1 łyżka kurkumy
Przygotuj duży słoik. Kalafiora pokrój w różyczki i pomocz we wrzątku około 2 minuty. Buraka pokrój w cienkie plasterki i na pół. Posiekaj czosnek, koperek, a niewielką ilość chrzanu zetrzyj na drobnych oczkach. Ułóż naprzemiennie warstwami buraka, kalafiora, czosnek, koperek i chrzan. W 1 l ciepłej wody rozpuść sól, cukier i kurkumę. Zostaw do ostygnięcia, a następnie zalej słoną wodą słoik. Kalafior będzie gotowy po około 6 dniach.
Co więcej, może ochronić przed wrzodami i pomóc osobom z reumatyzmem. Pan burak natomiast posiada właściwości przeciwzapalne i bakteriobójcze. Idealny nie tylko na zdrową wątrobę, ale także wykrztuśnie na kaszel.
4. RZODKIEWKA Z CZERWONĄ CEBULĄ I KURKUMĄ
To pozycja, którą osobiście testowałam niejednokrotnie. Absolutnie rewelacyjny dodatek, który ożywi każdą kanapkę. Nie dość, że kiszona rzodkiewka wygląda po prostu obłędnie, to smakuje jeszcze lepiej. Ostrość rzodkiewki i czerwonej cebuli w połączeniu z ich intensywnym różowo-fioletowym kolorem są zjawiskowe. Moi znajomi wcinali prosto ze słoika. To także prosty sposób na efektowną dekorację talerza, który będzie wyglądała jak z topowej knajpy.
Nudna cebula to warzywo, które zawiera więcej polifenoli niż czosnek lub pory! Te składniki znacznie zwiększają ilość pożytecznych bakterii w jelitach, które są tak ważne dla układu odpornościowego. Głównym składnikiem odżywczym cebuli jest flawonoid – kwercentyna, która jest silnym przeciwutleniaczem, mającym super właściwości przeciwzapalne. Dodatek złotej kurkumy robi tutaj dobrą robotę.
PRZEPIS RZODKIEWKĄ Z CEBULĄ I KURKUMĄ
- pęczek rzodkiewek
- 1 duża czerwona cebula
- pieprz kolorowy w kulkach
- 1 łyżka kurkumy
- 3 ząbki czosnku
- 2 łyżki cukru
- 4 łyżki soli
- 40 ml octu
- 500 ml wody źródlanej
Przygotuj słoik litrowy. Rzodkiewkę i cebulę umyj, a następnie pokrój. Do garnka dodaj wodę, sól, cukier, ocet, pieprz, czosnek oraz kurkumę. Zagotuj do wrzenia, następnie ostudź. Zalej słoik z rzodkiewką i cebulą. Odstaw do lodówki na 2-3 dni.
Mieszkańcy Indii od wieków leczą się z mniejszych i większych infekcji właśnie kurkumą. Jak się okazuje, zawarta w niej kurkumina znajduje zastosowanie w leczeniu infekcji wirusowych - przekonywała w 2012 roku prof. Aarthi Narayanan z George Mason University w piśmie "Journal of Biological Chemistry".
5. KISZONE POMIDORY
My Polacy po prostu kochamy pomidory. Nie znam chyba nikogo, kto nie lubiłby zupy pomidorowej. To absolutny klasyk polskiego obiadu. Zupa w porządku, ale kiszony pomidor? Czy to w ogóle jest smaczne? Sama spróbowałam tego przysmaku dopiero rok temu w knajpce. Byłam nastawiona negatywnie, ale mój przyjaciel przekonał mnie, że kiszone pomidory produkcji miłej kucharki z Ukrainy są totalnym hitem. Miał rację!
Były pyszne, odrobinę przypominały w smaku ogórki kiszone, ale z zupełnie inną słodką nutą. Kiszone pomidory są bogactwem witaminy C, która korzystnie wpływa na śródbłonek, który tworzy barierę dla drobnoustrojów, wirusów i bakterii. Zawierają także sporą ilość magnezu, potasu, żelaza i wapnia.
PRZEPIS NA KISZONE POMIDORY
- pomidory- raczej małe, twardsze i mięsiste
- chrzan niewielki korzeń
- 4 ząbki czosnku
- liście czarnej porzeczki lub winogron
- 3 gałązki kopru
- 2 litry wody
- 2,5 łyżki soli niejodowanej
Przygotuj słoik 4-litrowy. Zagotuj wodę z solą i odstaw do ostygnięcia. Część przypraw ułóż na dole. Na to delikatnie połóż umyte w letniej wodzie pomidory i na górę daj resztę przypraw. Słoik z pomidorami zalej delikatnie ciepłą solanką. Pamiętaj, że pomidory nie powinny wystawać ponad poziom wody. Zakręć słoik wyparzoną nakrętką i odstaw pomidory na 4-6 dni w temperaturze pokojowej.
Dodatkowo w kiszonych pomidorach znajdziemy kwas mlekowy, który wpływa regulująco na pracę i florę jelit. Jeżeli nigdy nie próbowaliście, koniecznie musicie to nadrobić!
6. ZAKWAS Z BURAKA
Nie wszyscy wiedzą, że sok z buraka to nie to samo co zakwas z buraka. O ile zakwas z buraka można pić praktycznie codziennie, to sok z buraka pity na co dzień może nieźle rozregulować układ pokarmowy.
Nie trzeba biec do apteki, żeby dostać antidotum na zdrową krew i super odporność. Zakwas z buraka to naturalne źródło cennych probiotyków, które są tak istotne przy antybiotykoterapii czy zwyczajnie na wzmocnienie odporności i detoksykację.
PRZEPIS NA ZAKWAS Z BURAKÓW
- 2,5 kg buraków (najlepiej eko, od dobrego rolnika)
- 2 litry wody
- 2 łyżki soli niejodowanej
- 2 główki czosnku
- liście laurowe, goździki, ziele angielskie, pieprz, chrzan (ilość dowolna, do smaku)
Przygotuj słój 5-litrowy. Zagotuj wodę z solą i przyprawami. Następnie daj jej ostygnąć. Obierz buraki, umyj i pokrój w plastry lub kostkę. Ułóż czosnek na dnie słoja, a na nim ułóż pokrojone buraki. Zalej wszystko solanką z przyprawami, ale pamiętaj, aby buraki nie wystawały ponad zalewę. Zakręć słój szczelnie. Po pierwszych dniach może wystąpić piana na powierzchni – wtedy zbierz ją, żeby nie zapleśniała. Jeśli pojawi się pleśń, całość jest niestety do wyrzucenia. Kiszenie zajmuje od 5-7 dni. Musisz czuwać i próbować zakwasu na bieżąco. Po około 6 dniach zlej zakwas do wyparzonej, szklanej butelki i trzymaj w lodówce. Zakwas można przechowywać nawet kilka miesięcy! UWAGA – zalej te same buraki jeszcze raz, nową zalewą i ponownie zostaw na 3-4 dni, potem zlej drugą porcję zakwasu. Aby robić dobry zakwas potrzebne jest doświadczenie. Bywa, że za pierwszym razem nie wychodzi, natomiast nie ma do się zrażać. Wszystko przychodzi z czasem.
Zawiera także moc witamin i mikroelementów. Małe ilości można podawać już małym dzieciom.
7. ZAKWAS Z KAPUSTY
Pewnie nieraz słyszeliście o zbawiennych właściwościach soku z kiszonej kapusty w walce z kacem. Okazuje się, że zakwas z kapusty powinniśmy pić na co dzień, nie tylko dzień po spożyciu sporej dawki alkoholu.
Esencja z kiszonej kapusty to istna kopalnia probiotyków, witaminy C, kwasu foliowego i świetnie przyswajalnej, organicznej siarki. Główną, prozdrowotną rolę odgrywają żywe kultury bakterii kwasu mlekowego i naturalne przeciwutleniacze- witamina E, karotenoidy i polifenole.
PRZEPIS NA ZAKWAS Z KAPUSTY
- mała kapusta
- 2 ząbki czosnku
- sól niejodowana, kamienna
- 1 l wody źródlanej/ przegotowanej
Przygotowujemy słoik 2-litrowy. Myjemy i kroimy kapustę. Najlepsza jest ta twardsza część bliżej głąba/ środka. Wypełniamy słoik kapustą do 1/3 wysokości i wrzucamy ząbki czosnku. W litrze letniej wody rozpuszczamy czubatą łyżkę soli. Roztworem zalewamy kapustę. Słoik szczelnie zakręcamy przykrywką i odstawiamy w ciepłe miejsce ( ok. 23-25 stopni'C). W zależności od tego, jak ciepło mamy w domu, proces kiszenia może potrwać od 4-7 dni. Po tym słoik z zakwasem wstawiamy do lodówki, żeby fermentacja ustała. Zakwas jest wtedy gotowy do picia.
Zakwas z kapusty posiada także dobrze rozpuszczalny błonnik, który jest prebiotykiem. To genialna osłona dla jelit i straż dla odporności.
Wszystkie wyżej wymienione kiszonki i zakwasy możecie swobodnie zrobić własnoręcznie w domu. To wcale nie jest takie trudne. Gdyby jednak czas lub brak chęci do przygotowywania nie pozwoliły na samodzielne przyrządzenie, mamy dla Was sklepową alternatywę i to całkiem niezłą. Zakwasownia oferuje masę przeróżnych produktów. Od zdrowych kiszonek, zakwasów i octów, aż po domowe weki z obiadami i orzeźwiające kombuche.
Każdy chce mieć końską odporność szczególnie teraz w dobie pandemii. Niestety leki i suplementy nie są tanie, a co gorsza, nie gwarantują lepszego efektu. Odporność należy budować i wzmacniać na co dzień, nie tylko wtedy, gdy czujemy, że coś nas "łapie". Zdrowa dieta, wsparta kiszonkami i zakwasami jest kluczem do sukcesu. To nie jest ani drogie, ani skomplikowane. Co więcej, to jest po prostu super pyszne. Twoja odporność się odwdzięczy, a świetne wyniki badań zaskoczą samego lekarza.