Pierwszy w Polsce zgon po szczepieniu przeciw covid. Pacjent był osobą "bardzo schorowaną"
redakcja naTemat
24 stycznia 2021, 19:22·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 24 stycznia 2021, 19:22
Jak dotąd w całej Polsce zaszczepiono ok. 700 tys. osób. U 375 z nich stwierdzono niepożądany odczyn poszczepienny (NOP). Najczęściej jest to wyłącznie zaczerwienienie i krótkotrwały ból w miejscu ukłucia. Tym razem jednak w Oleśnicy doszło do zgonu zaszczepionego mężczyzny. Nie ma informacji, czy śmierć miała związek ze szczepieniem.
Reklama.
Na stronach Sanepidu prowadzony jest rejestr niepożądanych odczynów poszczepiennych odnotowanych przez lekarzy po przeprowadzeniu szczepienia przeciw covid-19. W dokumencie NOP pod pozycją 361. zanotowano wydarzenie, do którego doszło 20 stycznia w Oleśnicy w województwie dolnośląskim.
Bieżący raport dotyczący NOP
gorączka, spadek ciśnienia tętniczego, tachykardia, 3
razy wzywano zrm, pacjenta nie hospitalizowano, zatrzymanie krążenia, zgon /20.01.2021 godz. 20:30 / Czytaj więcej
W raporcie dla inspekcji sanitanej zapisano, że u pacjenta po szczepieniu wystąpiła gorączka i spadek ciśnienia. Trzykrotnie wzywano zespół ratownictwa medycznego (zrm). Mężczyzny nie przewieziono do szpitala, w środę wieczorem nastąpił zgon.
– Nie ma obecnie potwierdzenia, by śmierć była spowodowana przez covid-19 – wyjaśnia rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz w rozmowie z Polską Agencją Prasową. Zaznacza, że pacjent był osobą "bardzo schorowaną".
Ból mięśni i głowy, dreszcze, gorączka, reakcje alergiczne. Skutki uboczne są głównym – może obok tych nieszczęsnych chipów – argumentem, który zniechęca część społeczeństwa do szczepień przeciw COVID-19. Czy rzeczywiście mamy się czego obawiać? W rozmowie z naTemat.pl prof. Robert Flisiak wyjaśniał, z czym wiążą się różne skutki uboczne przyjęcia szczepionki i jak należy na nie reagować.
– Przede wszystkim, na wstępie trzeba powiedzieć, że w porównaniu z innymi szczepionkami czy lekami w ogóle – szczepionka przeciw COVID-19 jest bezpieczna. Działań niepożądanych jest bardzo mało, a ich charakter i nasilenie są po prostu typowe dla wszystkich szczepień – podkreślał prof. Robert Flisiak, prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych.