Co czwarty nastolatek i co piąta nastolatka w Polsce ma nadwagę lub otyłość. Do tego ogromna część nastolatków ma słabą i bardzo słabą wydolność fizyczną. O ile chłopcy częściej niż dziewczynki angażują się w uprawianie sportów, to jednocześnie chętniej sięgają po fast-foody i słodzone napoje. Efekt? Za kilka lat będzie więcej przedwczesnych zgonów z powodu zawałów serca, udarów mózgu i innych schorzeń, w tym cukrzycy.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google
Mówiąc o nadwadze i otyłości, nie można zapominać o ruchu body positive, czy też ciałpozytywności. To nurt, który lansuje modę na akceptację własnego ciała. Popularny staje się też w Polsce, wśród młodych ludzi. W ramach tego nurtu pojawia się też hasło, że otyłość jest ok.
Akceptacja wyglądu jest jak najbardziej dobra. Kwestia wyglądu przy otyłości jest jednak sprawą marginalną. Nie można zapominać, że nie o wygląd głównie tu chodzi, ale przede wszystkim o zagrożenie dla zdrowia. Czym grozi otyłość u dziecka? Niestety krótszym życiem, a dokładnie chorobami sercowo-naczyniowymi i cukrzycą.
Rezultaty badań obejmujących blisko 20 tysięcy polskich nastolatków zostały właśnie opublikowane w międzynarodowym naukowym czasopiśmie o szerokim zasięgu – "Nutrients”. Główne wyniki wskazują na istotne zróżnicowanie zależne od płci nastolatków.
Co czwarty chłopiec i co piąta dziewczynka z nadwagą lub otyłością
Wyniki badania potwierdziły tylko to, o czym od kilku lat alarmują różni specjaliści. W Polsce dzieci tyją na potęgę. Dotyczy to zarówno nastolatków, jak i kilkulatków.
Badanie skupiło się na nastolatkach. Co piąty chłopiec (24,7 proc.) w wieku 12-14 lat i ma nadwagę lub otyłość. Wśród nastolatek problem ten dotyczy co czwartej dziewczynki (18,6 proc.).
Co istotne, w 2 886 przypadkach problem był już bardzo poważny, bo BMI wynosiło powyżej 90 percentyla.
Starsi chłopcy częściej otyli
Badania pokazały ponadto, że odsetek nadwagi/otyłości wzrastał wraz z wiekiem u chłopców. Wśród 12-latków wynosił on 17,8 proc., a wśród 14-latków - już 26,2 proc.
Wśród nastolatek wiek nie wpływał tak istotnie na wzost tego odsetka. Otyłość dotyczyła 17,2 proc. 12-latek i 17,6 proc. - 14- latek.
Słaba kondycja
Oprócz nadprogramowych kilogramów w badaniu oceniono też kondycję polskich nastolatków.
Słabą i bardzo słabą wydolność fizyczną stwierdzono u 41,7 proc. chłopców oraz 35,4 proc. dziewcząt.
Najważniejszym czynnikiem wpływającym na wydolność fizyczną, poza parametrami składu ciała i nadwagą, u chłopców okazało się uprawianie sportu, a u dziewcząt - skurczowe ciśnienie tętnicze.
Chłopcy, w odróżnieniu do dziewcząt, częściej angażowali się w aktywność sportową. Powyżej pięciu godzin tygodniowo ćwiczyło 34,7 proc. chłopców oraz 23,7 proc. dziewcząt. Niestety chłopcy spożywali więcej fast-foodów i słodkich napojów.
„Opublikowany w "Nutrients”opis problemu epidemiologii nadwagi i otyłości dzieci w Polsce jasno wskazuje, że mamy do czynienia z poważnym problemem dla zdrowia publicznego. Coraz częściej występująca nadwaga i otyłość u dzieci i młodzieży może powodować rozwój chorób sercowo-naczyniowych, zwiększoną przedwczesną śmiertelność z powodu zawałów mięśnia sercowego, udarów mózgu i innych schorzeń w tym cukrzycy" - ostrzega prof. Małgorzata Myśliwiec z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, członkini Rady Naukowej programu "PoZdro!” i współautorka publikacji w magazynie "Nutrients”.
Przekonuje więc, że konieczne są długofalowe, systemowe działania ukierunkowane na promocję zdrowego trybu życia, a więc i profilaktykę nadwagi i otyłości.
Z kolei dr Piotr Soszyński, dyrektor ds. strategicznego doradztwa medycznego w Medicover w Polsce, przewodniczący Rady Naukowej programu "PoZdro!” i współautor publikacji w magazynie "Nutrients”, przekonuje, że rezultaty programów profilaktycznych, takich jak "PoZdro!”, stanowią konkretną bazę do opracowania celowanych rozwiązań zmierzających do ograniczenia skutków chorób cywilizacyjnych.
Jak podkreśla, wnioski z programu mogą posłużyć do właściwego planowania działań profilaktycznych, zindywidualizowanych w zależności od płci, nastawienia psychologicznego i wiodącego problemu zdrowotnego, wśród których nadwaga często nie jest najważniejsza.
20 tys. nastolatków z 4 dużych miast
Punktem wyjścia do opracowania był jeden z największych na świecie program profilaktyki otyłości, nadwagi i cukrzycy typu 2 skierowany do dzieci i młodzieży o nazwie "PoZdro!”, realizowany przez Fundację Medicover w latach 2013-2020.
Obejmował on uczestników w wieku 12-14 lat i odbywał się w czterech miastach w Polsce: Warszawie, Wrocławiu, Lublinie i Gdyni.
Jak wyglądały pomiary?
W pierwszym etapie dokonano Kompleksowej Analizy Zdrowotnej (KAZ). Były to badania przesiewowe na terenie szkoły, które dostarczały rodzicom najważniejszych informacji o stanie zdrowia dziecka.
Przeszkolone pielęgniarki zmierzyły (masę, wzrost, BMI) 19 634 nastolatków (12-14 lat), zebrane zostały raporty rodziców (ankiety dotyczące stylu życia w rodzinie) oraz, w przypadku otyłych nastolatków, próbki krwi na czczo – do oceny możliwych chorobowych przyczyn lub skutków otyłości.
2-letnia opieka
Uczniowie, u których na tym etapie wykazano czynniki ryzyka zachorowania na cukrzycę typu 2, wraz z rodzinami zapraszani byli do kolejnego etapu – Zintegrowanej Opieki Indywidualnej (ZOI). Była to specjalistyczna, dwuletnia opieka i wsparcie we wprowadzaniu zdrowych zmian w codziennym życiu. W cyklu wzieło udział blisko 2 tys. dzieci z nadwagą i otyłością.
W ramach II etapu młodzi ludzie i ich rodziny, korzystali z cyklicznych porad lekarskich, dietetycznych, trenera aktywności fizycznej i wsparcia psychologa.
Ponadto, zakwalifikowani uczniowie wraz z bliskimi mieli okazję uczestniczyć w zajęciach sportowych, warsztatach edukacyjnych i kulinarnych.
W programie zgromadzono ogromną bazę danych na temat zdrowia i czynników ryzyka wielotysięcznej populacji nastolatków 12-14 lat oraz uwarunkowań rodzinnych, zachowań związanych ze stylem życia i ich sytuacji społecznej.
Wyniki analizy tych danych zostały opublikowane w międzynarodowym piśmie naukowym "Nutrients”.
W przygotowaniu są kolejne publikacje związane m.in. z rezultatami programu.
Dziennikarka działu Zdrowie. Ta tematyka wciągnęła mnie bez reszty już kilka lat temu. Doświadczenie przez 10 lat zdobywałam w Polskiej Agencji Prasowej. Następnie poznawałam system ochrony zdrowia „od środka” pracując w Centrali Narodowego Funduszu Zdrowia. Kolejnym przystankiem w pracy zawodowej był powrót do dziennikarstwa i portal branżowy Polityka Zdrowotna. Moja praca dziennikarska została doceniona przez Dziennikarza Medycznego Roku 2019 w kategorii Internet (przyznawaną przez Stowarzyszenie Dziennikarze dla Zdrowia) oraz w 2020 r. II miejscem w tej kategorii.