
Gdy byliście mali słoje drzew kojarzyły wam się z płytami winylowymi i zastanawialiście się zawsze, jaką melodię w sobie skrywają? Teraz możecie się tego dowiedzieć. Bartholomaus Traubeck skonstruował urządzenie, które potrafi przetłumaczyć pierścienie na muzykę. O czym szumią wierzby? Posłuchajcie sami.
REKLAMA
Wszyscy wiedzą, że ze słoi można wyczytać informację o tym, ile drzewo ma lat, w jakim środowisku rosło czy jakie choroby przeżyło. Mało kto jednak pomyślał, że mogą one naprawdę tworzyć muzykę. A jednak. Dzięki urządzeniu Traubecka możemy usłyszeć melodie, jakie wypisane są w drzewie.
Gramofon nie posiada igły, bo dane odczytywane są z pnia za pomocą specjalnych czujników, które dzięki algorytmom tłumaczą drewno na nuty fortepianowe. Artysta stworzył też album drzewnej muzyki zatytułowany "Years", na którym można usłyszeć jak grają świerk, jesion, dąb, klon, olcha, orzech i buk. Od sierpnia będzie też dostępny na płytach gramofonowych.
Jaką muzykę tworzy historia drzewa? Naprawdę wzruszającą.
