
Polscy artyści będą mogli rozwijać swoje zdolności w bardzo komfortowych warunkach. ZAiKS nabył bowiem za 4,5 mln złotych pałac w Janowicach, w którym chce otworzyć nowoczesny dom pracy twórczej. Inwestycja budzi spore kontrowersje. Część artystów uważa, że ZAiKS wykazał się niepotrzebną rozrzutnością. Sam ZAiKS uspokaja jednak, że „4,5 mln to zaledwie 0,3 procent” jego majątku.
REKLAMA
Pałac i otaczający go ogród wymagają wprawdzie remontu, który ma pochłonąć około 20 mln złotych, ale – jak napisał portal Gazeta.pl – pieniądze na ten cel można pozyskać ze środków unijnych.
– Jest to obiekt zabytkowy i chcemy, aby jego renowacja była profesjonalna. Grzechem byłoby nie skorzystać z funduszy unijnych, by doprowadzić go do pierwotnego stanu, a jednocześnie stworzyć zaplecze, w tym pracownie i studia nagrań – powiedział niedawno Krzysztof Lewandowski, dyrektor generalny Stowarzyszenia Autorów ZAiKS.
Nowy nabytek nie podoba się jednak wszystkim artystom. Muzyk jazzowy Wojciech Konikiewicz nazwał go „pałacem głupoty”. – Ta sprawa bulwersuje środowisko kompozytorów i autorów. Decyzja o kupnie pałacu została podjęta z pogwałceniem statutu naszej organizacji i bez zasięgania opinii komisji rewizyjnej – powiedział Konikiewicz.
W pałacu mają odbywać się m.in. szkolenia dla młodych artystów, które wspierane będą z Funduszu Popierania Twórczości.
źródło: Gazeta.pl
