
Dziś w nocy patrol Straży Miejskiej został wezwany w okolice ambasady USA w Warszawie. Strażnicy zabrali mężczyznę na izbę wytrzeźwień To Lukasz Pawełek, skarbnik PO i członek Zarządu Krajowego partii. W komunikacie prasowym poinformował, że zrezygnuje z pełnionych funkcji.
REKLAMA
Polityk znajdował się w stanie, który przed laty w sprawie Aleksandra Kwaśniewskiego został określony mianem "pourazowego zespołu przeciążeniowego goleni prawej”. Podjęliśmy próby kontaktu z Pawełkiem. Jego telefon jednak nie odpowiadał. W biurze krajowym usłyszeliśmy, że nie mogą nas z nim połączyć telefonicznie, bo jest bardzo zajęty - ma dziś "wiele spotkań". Poproszono o pytania mailem.
Rzecznik stołecznej Straży Miejskiej potwierdza jednak, że doszło do incydentu w okolicach Ambasady USA. - Około godziny 24.00 otrzymaliśmy zgłoszenie od policji z Alej Ujazdowskich. Nasz patrol przewiózł nietrzeźwego mężczyznę do Ośrodka Leczenia Osób Uzależnionych od Alkoholu na ulicy Kolskiej - mówi Monika Niżniak ze Straży Miejskiej. Nie podaje danych personalnych tej osoby. Nieoficjalnie udało nam się potwierdzić, że chodzi właśnie o prominentnego polityka Platformy. Polityk spał z ręką pod głową na chodniku.
Później nasze doniesienia się potwierdziły. – W związku z pojawiającymi się doniesieniami mediów na mój temat oświadczam, że złożę rezygnację z funkcji skarbnika PO RP i Pełnomocnika Finansowego Komitetu Wyborczego Platforma Obywatelska RP – napisał Pawełek w oświadczeniu.