Rosyjskie Ministerstwo Rozwoju Gospodarczego przewiduje, że w 2015 roku nie uda się w pełni zastąpić objętych embargiem produktów
Rosyjskie Ministerstwo Rozwoju Gospodarczego przewiduje, że w 2015 roku nie uda się w pełni zastąpić objętych embargiem produktów Fot. r3VOLt23 / youtube.com

Wprowadzając embargo na zachodnie produkty spożywcze, Kreml zapewniał, że zakaz pomoże pobudzić rodzimą produkcję rolną. Zapowiedziane pobudzenie nie będzie jednak na tyle duże, by w 2015 roku pokryć powstałe na rynku braki. Tak wynika z oceny rosyjskiego resortu gospodarki.

REKLAMA
Podobną opinię wyraziła rosyjska Izba Obrachunkowa, która przedstawiła Dumie raport „O budżecie federalnym na rok 2015 i planach na lata 2016 i 2017”. Izba uważa, że krajowe rolnictwo nie jest wystarczająco zaawansowane, by zastąpić swoimi towarami zagraniczne produkty, jakie objęto embargiem. Niedobór towarów, którego nie zlikwiduje całkowicie import z innych źródeł, doprowadzi zaś do dalszego wzrostu cen.
Powołując się na rosyjską prasę, „Forbes” podaje, że problemy z zaopatrzeniem będą dotyczyć przede wszystkim niektórych gatunków mięsa i sera. W 2013 roku z importu pochodziło aż 59 procent sprzedawanej w Rosji wołowiny i 31 procent wieprzowiny.
Rosyjskie embargo obejmuje wiele produktów spożywczych z Unii Europejskiej, w tym z Polski, Stanów Zjednoczonych, Kanady, Australii i Norwegii.

źródło: „Forbes”