
Czy kolor skóry ma dziś znaczenie? Niestety w naszym kraju - tak. Wciąż Polska uczy się tolerancji i akceptacji, a z tym bywa u nas różnie. Być może idzie nowe, bo rodzeństwo Ugonoh udowadnia, że wygrywać można zarówno na ringu, jak i na wybiegu i być do tego przez swoich rodaków uwielbianym.
REKLAMA
Osi Ugonoh
Urodziła się w Gdańsku, ale obecnie mieszka w Irlandii, gdzie studiuje. Polska pokochała Osi dzięki programowi Top Model, którego została zwyciężczynią. Jej rodzice pochodzą z Nigerii, ale zarówno Osi jak i jej trzy siostry i brat urodzili się w Polsce.
Urodziła się w Gdańsku, ale obecnie mieszka w Irlandii, gdzie studiuje. Polska pokochała Osi dzięki programowi Top Model, którego została zwyciężczynią. Jej rodzice pochodzą z Nigerii, ale zarówno Osi jak i jej trzy siostry i brat urodzili się w Polsce.
Co sprawiło, że rodacy chwycili za telefony i oddali na gdańszczankę swoje głosy? Oczywiście postawiono na talent, ale także na osobowość.
Życzliwa i pełna radości. Nigdy się nie poddała, co widzom bardzo imponowało. I ten uśmiech. - Po prostu. Królowa serc - komentowały fanki programu wygraną Osi. I coś w tym jest, bo choć faworytką programu była Marta Sędzicka oraz Michał Baryza, to właśnie Osi wywalczyła pierwsze miejsce.
- Rodzina bardzo mnie wspiera. Mam ludzi, którzy zawsze sprowadzą mnie na ziemię - mówiła Osi wczoraj w porannym programie “Wstajesz i Wiesz” na antenie TVN24. A rodzeństwo ma równie zdolne, co ona sama.
Izuagbe Ugonoh
Choć najgłośniej jest obecnie o Osi, która ma zamiar podbić wszystkie wybiegi mody w Polsce i na świecie, to miłośnicy sportu nazwisko Ugonoh słyszą nie pierwszy raz. Dokładnie fani kick-boxingu, którego mistrzem Polski, i to sześciokrotnym, jest Izuagbe Ugonoh. Prywatnie brat telewizyjnej modelki. - Kiedyś pisałem o tym, że moja młodsza siostra Osi Ugonoh jest moją największą fanką... Teraz role się odwróciły i to ja jestem jej największym fanem - napisał Izu o swojej siostrze tuż przed finałem "Top Model".
Choć najgłośniej jest obecnie o Osi, która ma zamiar podbić wszystkie wybiegi mody w Polsce i na świecie, to miłośnicy sportu nazwisko Ugonoh słyszą nie pierwszy raz. Dokładnie fani kick-boxingu, którego mistrzem Polski, i to sześciokrotnym, jest Izuagbe Ugonoh. Prywatnie brat telewizyjnej modelki. - Kiedyś pisałem o tym, że moja młodsza siostra Osi Ugonoh jest moją największą fanką... Teraz role się odwróciły i to ja jestem jej największym fanem - napisał Izu o swojej siostrze tuż przed finałem "Top Model".
Urodził się w Szczecinie, dokładanie 28 lat temu. Jak sam o sobie mówi, jest czarnoskórym Polakiem, który z dumą reprezentuje swój kraj. A Polska może z Izu być dumna, bowiem jest nie tylko mistrzem w kraju, ale także Europy i świata amatorów w formule K-1.
Na swoim koncie ma złoty medal w tejże formule zdobyty w 2009 roku podczas mistrzostw świata w Villach. Rok później Izu został mistrzem Europy, pokonując w finale Zamika Atakisziwa. Na co dzień trenuje w gdańskim klubie GKSK Corpus.
Boks
W 2010 roku debiutuje także jako bokser. Debiut zaznaczmy - mocny. 16 października podczas gali boksu zawodowego w podwarszawskim Legionowie wygrywa walkę poprzez nokaut w pierwszej rundzie. Tym samym pokonując Igorisa Papunię. Dziennikarze tak relacjonowali pierwszą walkę Izu:
W 2010 roku debiutuje także jako bokser. Debiut zaznaczmy - mocny. 16 października podczas gali boksu zawodowego w podwarszawskim Legionowie wygrywa walkę poprzez nokaut w pierwszej rundzie. Tym samym pokonując Igorisa Papunię. Dziennikarze tak relacjonowali pierwszą walkę Izu:
Urodzony w Polsce 24-latek od pierwszego gongu zaznaczył swoją przewagę umiejętności i już po kilkunastu sekundach ulokował pierwsze celne uderzenie na szczęce swojego rywala.
Następnie Izu poszedł za ciosem, wygrywając kolejne walki. Polak pokonał zawodników z Grecji, Niemiec, Francji czy Turcji. Do dziś stoczył dziesięć walk w boksie zawodowym. Wszystkie wygrane.
Polska jest z nich dumna
Piękna Osi tuż po wygranej w telewizyjnym show pytana jest nie tylko o najbliższe plany, ale także o to, jak Polacy reagują na czarnoskórą dziewczynę na ulicy. Wciąż bowiem można spotkać się z opinią, że skoro ktoś ma inny kolor skóry niż większość z nas, to nie może być Polakiem. Taka opinia powtarzana jest także przez media:
Piękna Osi tuż po wygranej w telewizyjnym show pytana jest nie tylko o najbliższe plany, ale także o to, jak Polacy reagują na czarnoskórą dziewczynę na ulicy. Wciąż bowiem można spotkać się z opinią, że skoro ktoś ma inny kolor skóry niż większość z nas, to nie może być Polakiem. Taka opinia powtarzana jest także przez media:
Oczywiście bywało i bywa gorzej. Modelka podkreśla, że zdarzało się w jej życiu, że ludzie na ulicy ją zaczepiali, wytykali kolor skóry, niekiedy nawet była wyzywana. Ale zaznacza, że nie reaguje na takie zaczepki. - Niesamowicie widzowie zagłosowali, nie ma ograniczeń, jest akceptacja - mówiła dla portalu Pudelek.pl tuż po finale jurorka show Katarzyna Sokołowska.
Z taką opinią jednak nie zgadzają się choćby socjologowie. Oczywiście trzeba się z wygranej Osi cieszyć, bo pokazuje, że faktycznie Polska odrabia lekcje z tolerancji, ale to tylko program telewizyjny i trzeba o tym pamiętać. - Dziesięć lat temu to było nie do pomyślenia - komentuje natomiast Omenaa Mensah - czarnoskóra pogodynka TVN-u.
Teraz karierą Topmodelki ma zająć się... jej siostra.
