
Kilka tygodni temu w Sejmie minister spraw wewnętrznych Teresa Piotrowska poinformowała, że resort sfinansuje dla straży granicznej zakup "samolotów bez głowy". Teraz o sprawie przypomniał sobie Twitter i bezlitośnie wykpił szefową resortu.
REKLAMA
Minister, podczas posiedzenia sejmowej Komisji Spraw Wewnętrznych pod koniec października, mówiła o planach wydatków w podlegających ministerstwu instytucjach. Wymieniała remonty komisariatów, szkolenia dla policjantów dotyczące zwalczania przemocy w rodzinie, mówiła też o wzmocnieniu straży granicznej na wschodzie kraju. Resort ma sfinansować dla tej instytucji zakup dronów, czyli samolotów bezzałogowych, lub jak przeczytała pani minister "samolotów bez głowy".
W stenogramie z prac komisji pomyłki nie ma, pisze "Gazeta Wyborcza" i pyta, czy przypadkiem pani minister tekstu swojego przemówienia nie widziała po raz pierwszy? Choć artykuł w "GW" ukazał się dzień przed Wigilią, dopiero teraz został zauważony, przede wszystkim przez prawicowych komentatorów.
Sprawę wyśmiewają na Twitterze m.in. dziennikarze Cezary Gmyz i Samuel Pereira:
