Fregata rakietowa ORP Generał Tadeusz Kościuszko
Fregata rakietowa ORP Generał Tadeusz Kościuszko Fot. Łukasz Golowanow / Konflikty.pl / wikimedia.org

Okrętowa Grupa Zadaniowa rozpoczęła na Bałtyku pierwsze w tym roku ćwiczenia. Dwa okręty szybko wróciły do portu, ponieważ doszło między nimi do zderzenia. Wojskowi zapewniają, że kolizja nie była poważna.

REKLAMA
– Wszystko odbywało się zgodnie z procedurami, o czym może świadczyć fakt, że nikt z załogi nie ucierpiał. To potężne okręty, a zapanowanie nad nimi w trudnych warunkach atmosferycznych nie jest proste – powiedział portalowi Polska-Zbrojna.pl kpt. Przemysław Płonecki.
W ćwiczeniach uczestniczyło początkowo siedem okrętów: ORP Generał Tadeusz Kościuszko, okręt podwodny Sokół, okręty rakietowe Piorun i Grom, korweta Kaszub, okręt ratowniczy Lech oraz zbiornikowiec Bałtyk. Do portu musiały zawinąć przedwcześnie ORP Kościuszko i ORP Lech, które otarły się o siebie podczas ćwiczenia manewru podawania holu.
Kapitan Płonecki podkreślił, że w chwili wypadku panowały złe warunki atmosferyczne. – Wiatr jest dosyć silny. W tamtym dniu również warunki hydrometeorologiczne były dosyć trudne – zaznaczył kpt. Płonecki.
Ćwiczenia zakończą się 20 lutego. Pozostałe na Bałtyku jednostki doskonalą m.in. zdolność zwalczania okrętów podwodnych oraz ochraniania jednostek transportowych przed atakami z powietrza i powierzchni wody.