
Pracodawcy i menadżerowie muszą wiedzieć, że pokolenie Y to już nie naiwniacy. Czasy, gdy młodzi pracowali za darmo, dawno minęły. Mimo to, niektórym wciąż wydaje się, że oszczędność polega na zatrudnieniu darmowego stażysty lub praktykanta. Mamy złe wieści – to już nie działa, więc nie róbcie wstydu sobie i firmie. Oni prędzej pójdą na plażę niż do was.
W ostatnich "Wysokich Obcasach" ukazał się artykuł o "pięknych dwudziestoletnich", co pazury mają, lecz drapać nie potrafią. "We are fucking angry" – mówi jedna z bohaterek artykułu, która wymyśliła to mocne hasło na leżaku. Najważniejszy jest lifestyle" – mówi kolejna 25-latka, która kocha życie i ma zamiar je smakować.
Generacja Y
Pokolenie ludzi urodzonych w Polsce od 1984 roku do nawet 1997 roku, a w innych krajach np. USA pokolenie wyżu demograficznego z lat 80. i 90. XX wieku. Nazywane jest również „pokoleniem Milenium”, „następną generacją”, „pokoleniem cyfrowym” oraz „pokoleniem klapek i iPodów”. Po raz pierwszy nazwa ta pojawiła się w 1993 roku, w magazynie „AD Age”. Czytaj więcej
Owszem bezpłatne staże nie znikną w ogóle, bo z jakiegoś powodu się pojawiły. To okres, w którym pracownik inwestuje swój czas i energię, a pracodawca szkoli go, daje know-how oraz swoją uwagę. Dobre praktyki mówią jednak, że bezpłatny staż nie powinien trwać dłużej niż jeden miesiąc. Dlatego właśnie niemal natychmiast po ukazaniu się ogłoszenia Kupisza rozpętała się burza w internecie.
Raport z wyników badania opinii studentów
Około 70% spośród studentów, którzy wzięli udział w co najmniej miesięcznym stażu lub praktyce negatywnie oceniła: wysokość wynagrodzenia, szkolenia oferowane stażyście oraz opiekę socjalną.
Staż trwający powyżej miesiąca powinien być obligatoryjnie płatny. Po początkowym okresie wysiłku i inwestycji ze strony pracodawcy, zaczyna się wartość zwrotna, którą stażysta czy praktykant przynosi pracodawcy. Większość świadomych firm, którym zależy na młodych ludziach, takie praktyki stosuje.
Generacja X
Pokolenie ludzi urodzonych w Polsce między 1961 a 1983 rokiem (nazywanych tu także pokoleniem PRL). Czasami zwane również "Pokoleniem Nic na serio" i określane datą zakończenia 1985. W innych krajach przyjmuje się nieco inne daty, np. w USA do 1980. X oznaczać ma niewiadomą – ludzi, którzy nie wiedzą, dokąd mają zmierzać, społeczeństwo zagubione w chaosie współczesności, wykreowanych przez modę wzorców, szukające odpowiedzi na trudne pytania i sensu własnej egzystencji. Czytaj więcej
Pokolenie X to w dużej mierze pokolenie lizusów. Nasi starsi koledzy robili wszystko, by tylko wspinać się po drabinie kariery. Inaczej znów usłyszeliby, że na ich miejsce jest dziesięciu chętnych, którzy z ucałowaniem ręki zostaną po godzinach. Dziś młodzi coraz rzadziej dają się nabierać na tego rodzaju manipulację.
Napisz do autora: krzysztof.majak@natemat.pl
