Andrzej Duda często pojawia się z 20-letnią córką Kingą, nic dziwnego, że media nagle zaczęły dopytywać o dzieci prezydenta. Dlaczego one również nie angażują się w kampanię wyborczą ojca?
– Ja mam dorosłe dzieci i ja nie planuję niczego, co dotyczy ich życia. One same planują własne życie i jestem z nich dumny, że unikają pokusy wchodzenia w świat polityki, jeśli same politykami być nie chcą – wytłumaczył Bronisław Komorowski w programie "Fakty po Faktach" w telewizji TVN24.
Komorowski ma pięcioro dzieci, ale żadne nie angażuje się w politykę. – Uważam, że to jest rzecz bardzo ważna, aby zaznaczać wolę jednak oddzielania życia prywatnego od polityki w stopniu maksymalnie możliwym – mówił.
O dzieciach prezydenta niewiele wiadomo. Sprawą właśnie zajął się ”Super Express” i podsumował: ”To od początku politycznej kariery Bronisława Komorowskiego pilnie strzeżona tajemnica”.
Udało się jedynie ustalić, że najstarsza córka Zofia ma 36 lat i pracuje w organizacji pozarządowej. 34-letni syn Tadeusz jest prawnikiem. Maria, 32 lata, też pracuje w organizacji pozarządowej. Piotr, lat 29, nie wiadomo czym się zajmuje. O najmłodszej, 27-letniej Elżbiecie też niewiele wiadomo.
– Zawsze mieli fobię, żeby nie jechać na nazwisku ojca. Gdy ojciec już jako minister obrony dostał obstawę i limuzynę, trochę się tego wstydzili – cytuje SE znajomego Komorowskich. Pod koniec obecnej kadencji prezydenta ”Rzeczpospolitej” udało się zapytać jedno z dzieci, dlaczego nie angażują się w politykę i nie pokazują się publicznie z ojcem.
„Nie komentujemy naszego życia osobistego, bo strasznie staramy się nie istnieć. Bardzo nie chcemy być łączeni z trym, co robią nasi rodzice” – powiedziała Zofia Komorowska. Maria i Tadeusz, młodsze dzieci prezydenta, przez współpracowników poinformowali, że nie mają ochoty na rozmowę z mediami.