O "uwolnienie Maćka" apelują w internecie jego przyjaciele
O "uwolnienie Maćka" apelują w internecie jego przyjaciele Fot. Uwolnić Maćka / Facebook.com

Maciej Dobrowolski, który przebywa w areszcie od ponad trzech lat, choć w jego sprawie nie zapadł jeszcze wyrok, nie wyjdzie na wolność. Sąd Apelacyjny w Warszawie uważa, że Dobrowolski po wyjściu z aresztu mógłby podjąć próbę ucieczki.

REKLAMA
O decyzji sądu poinformował portal Wyborcza.pl. Dobrowolski, kibic Legii Warszawa, który zgadza się na publikowanie swojego nazwiska, jest oskarżony o udział w przemyceniu z Holandii do Polski łącznie kilkuset kilogramów marihuany.
Sędzia Rafał Kaniok nie zgodził się na wypuszczenie Dobrowolskiego oraz innych oskarżonych, ponieważ obawia się, że po wyjściu na wolność mogliby uciec. Sąd przedłużył więc areszt do 30 listopada.
Dobrowolski trafił do aresztu, ponieważ obciążające go zeznania złożył świadek koronny Marek H., pseudonim "Hanior", członek gangu "Szkatuły" i kibic Legii Warszawa. Według niego Dobrowolski pełnił podczas narkotykowych transakcji rolę tłumacza. Zeznań "Haniora" nie potwierdzili inni świadkowie.
Dobrowolski twierdzi, że jest niewinny. Przyznaje przy tym, że znał "Haniora" i był z nim dwa razy w Holandii, ale jeździł tam wyłącznie jako osoba odpowiadająca za utrzymywanie kontaktów z zaprzyjaźnionym z Legią klubem ADO Den Haag.
Dobrowolski nie był wcześniej karany i posiada wyższe wykształcenie. Jego obrońcy proponowali, by sąd odebrał mu paszport, objął go zakazem opuszczania kraju i dozorem policyjnym oraz zastosował poręczenie majątkowe. Kolejni sędziowie nie zgadzają się jednak na wypuszczenie Dobrowolskiego.
źródło: Wyborcza.pl