Reklama.
Mama Małeckiej-Libery trafiła do Szpitala Specjalistycznego im. Szymona Starkiewicza w Dąbrowie Górniczej. Zanim tam dotarła, jak informuje "Fakt", z najlepszej sali na oddziale zostali usunięci pacjenci, a ich miejsce zajęła właśnie mama pełnomocniczki szefowej rządu do spraw ustawy o zdrowiu publicznym. Pacjentka dostała też specjalne łóżko - znacznie lepsze od tych, na których leżą inni chorzy.
Małecka-Libera wcześniej pełniła funkcję wicedyrektor i dyrektor szpitala w Dąbrowie Górniczej. Obecny dyrektor - Zbigniew Grzywnowicz stwierdził, że "pacjentka ma prawo do intymności oraz prywatności i dlatego leży sama na sali". Inni pacjenci i personel, choć nieoficjalnie, nie podzielają zdania szefa szpitala. Według dziennikarzy "Faktu" w placówce mówi się o faworyzowaniu pacjentów i specjalnym traktowaniu członka rodziny posłanki Platformy Obywatelskiej.
Sama Małecka-Libera, którą dziennikarze dopytywali o szczegóły pobytu jej mamy w szpitalu, nie chce komentować sprawy, i twierdzi, że całe zamieszanie jest szukaniem sensacji na siłę.
Źródło: Fakt