
Prezydent Andrzej Duda wybrał już sobie kapelana. Zostanie nim ks. Zbigniew Kras. Duchowny w wywiadzie udzielonym dla "Naszego Dziennika" zapowiada, że teraz w Pałacu Prezydenckim będą odprawiane codzienne msze. Poprosili go o to współpracownicy prezydenta z jego kancelarii. – Odpowiedziałem, że jeśli tylko będzie to możliwe, tak zrobimy – mówi nowy kapelan Dudy.
REKLAMA
Prezydent Duda nie ukrywa, że sprawy wiary są dla ważne, a swoją religijnością już niejednokrotnie naraził się na krytykę. Ks. Zbigniew Kras w wypowiedzi dla gazety podkreślił, że zaangażowanie nowego prezydenta w sprawy Kościoła z pewnością stanie się przyczyną dalszych ataków, a zwolennicy świeckiego modelu kraju będą mu zarzucać próbę utworzenia "państwa wyznaniowego".
– Ci, którzy tak mówią, niech tak udowodnią. (…) I pewnie tak będzie, że przeciwnicy polityczni będą chcieli go zdewaluować. Będą więc poddawać krytyce jego wiarę i postawę moralną. (…) Musimy wiedzieć, że polityka nie lubi ludzi o mocnych kręgosłupach moralnych – stwierdził kapelan prezydenta.
Zdaniem księdza, który najprawdopodobniej będzie każdego dnia odprawiał mszę dla prezydenta i jego najbliższego otoczenia, religijność Andrzeja Dudy powinna ucieszyć wyborców. – Dziś Polacy, kiedy widzą, że mają dobrego prezydenta, człowieka mocnego, wierzącego, o mocnym kręgosłupie moralnym, który chce być prezydentem wszystkich, także niewierzących, powinni się tylko cieszyć.
Ks. Kras wcześniej był proboszczem w Lipnicy Muranowej, a Andrzej Duda spotykał się z nim parokrotnie. Jest znany ze swojego zaangażowania w ochronę zabytków, za co został parokrotnie wyróżniany, m.in. przez ministra kultury. Duchowny przyznaje, że obecny prezydent bywał u niego na mszy, ale nominacją na osobistego kapelana prezydenta był zaskoczony.
Źródło: Nasz Dziennik
