
Przepraszając za reklamowanie wódki zdjęciem wykonanym podczas zbrodni lubińskiej, Polmos Bielsko-Biała przyznał, że wykorzystanie fotografii było wynikiem „nieświadomości”. Aby uświadomić władze firmy, IPN przesłał im zbiór materiałów edukacyjnych.
REKLAMA
Wykorzystane w internetowej reklamie zdjęcie zostało wykonane 31 sierpnia 1982 roku przez Krzysztofa Raczkowiaka. Widać na nim czterech mężczyzn, którzy niosą rannego Michała Adamowicza.
Adamowicz był jedną z trzech śmiertelnych ofiar. Poza nim na skutek działań milicji i ZOMO w Lubinie zginęli także dwaj inni uczestnicy pokojowej manifestacji, jaką zorganizowano w rocznicę podpisania porozumień sierpniowych: Andrzej Trajkowski i Mieczysław Poźniak.
Po tym, jak o reklamie zrobiło się głośno, właściciel marki Extra Żytnia przeprosił za będący następstwem niewiedzy błąd.
IPN przesyła listę lektur
Wskazana w treści przeprosin nieświadomość skłoniła Kamilę Sachnowską, zastępcę dyrektora Biura Edukacji Publicznej IPN, do polecenia pracownikom bielskiego Polmosu szeregu materiałów. – Mam nadzieję, że pomoże to Państwu w przyszłości ustrzec się podobnych pomyłek – napisała Sachnowska.
