Most Łazienkowski spalił się w lutym tego roku, prace remontowe trwają od kilku miesięcy
Most Łazienkowski spalił się w lutym tego roku, prace remontowe trwają od kilku miesięcy Fot. Adam Stępień / Agencja Gazeta

W poniedziałek na Twitterze pojawiła się informacja o przyśpieszonym otwarciu wyremontowanego mostu. A to – według planu – miało nastąpić dopiero 30 października. Wydaje się, że zmiana daty na 24-ego ma związek z następującymi dzień później wyborami do parlamentu.

REKLAMA
Wiadomość o otwarciu Łazienkowskiego nad ranem podała telewizja Superstacja. I choć to nieoficjalne, wygląda na to, że warszawiacy dotrą nim w niedzielę do lokali wyborczych. Niedawno pisaliśmy w naTemat, że przejadą nim jednak dopiero 5 dni później, 1 listopada. Jak zatem będzie?
Poproszona o komentarz w sprawie rzeczniczka ratusza nie potwierdziła zaskakującej informacji. – Oficjalnym terminem otwarcia mostu pozostaje 30 października – skwitowała w rozmowie z "Wyborczą". – Ale jeśli uda się go oddać wcześniej, to go oczywiście uruchomimy – dodała.
Mniej dyplomatycznie odpowiedzieli za to wykonawcy remontu Łazienkowskiego. – Pierwsze słyszymy! A zaprosicie nas na otwarcie? – brzmiała ich reakcja na post Superstacji.
Tymczasem internauci nie mają wątpliwości, że otwarcie mostu ma kontekst wyborczy. W sobotę miałaby się pojawić tam także prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz, co rodzi wątpliwości ze względu na ciszę wyborczą.

Napisz do autorki: karolina.blaszkiewicz@natemat.pl